Kiedy ludzie mówią „styl życia” to często kojarzą to z posiadaniem oryginalnego samochodu, mieszkania w fajnym miejscu, czy wycieczkami zagranicznymi. Potem lecą ładne, drogie ubrania, perfumy itd. Lecz ja bym chciał zwrócić uwagę to co nazywamy TOŻSAMOŚCIĄ. To co przyciąga do Ciebie kobiety jest mocno związane z tożsamością. I tym jak Ty sam siebie postrzegasz. Porozmawiajmy teraz o tożsamości i stylu życia. To jest wszystko w jaki sposób żyjesz. Jakie masz podejście do życia, co robisz najczęściej, to co robisz w wolnym czasie. To kierunek, w którym zmierza twoje życie. Twoja wizja siebie i jaki archetyp (stereotyp) mężczyzny wyrażasz sobą przed kobietami.
Tożsamość to też jest obraz jaki pokazujesz innym ludziom. Na przykład ja mam tożsamość eksperta relacji, podrywu, odkochiwania i budowania pewności siebie. Mówię np. że pomagam facetom w poznawaniu kobiet, a kobietom w poznawaniu i rozumieniu mężczyzn. Gdy widzę, że ktoś jest wyluzowany, to mogę też przedstawić się jako ekspert hipnozy seksualnej, niestandardowych terapii mentalnych itp. I kiedy moi znajomi, chcą mnie przedstawić, to wiedzą co powiedzieć np. „Hej, musisz poznać mojego kumpla Marcina, on jest ekspertem relacji, jest świetny. Usuwa problemy z emocjami po rozstaniu i nieśmiałość. Robi to i to…”
Gdy masz silną lub wyróżniającą się tożsamość, to ludzie o wiele łatwiej cię poznają.
Twoja tożsamość niekoniecznie jest tym, czym się zajmujesz w pracy. Jeśli jesteś programistą komputerowym, a w weekendy zajmujesz się strzelectwem, jesteś instruktorem fitnessu, jogi, profesjonalnie zajmujesz się wspinaczką, survivalem lub nauczasz ludzi – to jest twoja tożsamość. W tożsamości chodzi bardziej o to kim jesteś i czym się zajmujesz, niż o to jaka jest twoja praca. Bardziej są to rzeczy, które Cię pasjonują i definiują Twoje życie. Jeżeli jesteś jeszcze studentem albo licealistą, to skup się nie na tym kim jesteś teraz, ale to kim chcesz być w przyszłości. Skup się na swoich ambicjach i tym kim będziesz za kilka lat.
Składniki atrakcyjnego stylu życia
Na atrakcyjny styl życia składają się 3 obszary: zdrowie, bogactwo/praca i związki/znajomości. Jeśli będziesz pracował nad tymi trzema obszarami, to w końcu będziesz miał styl życia, który chcesz. Zdrowie to znaczy, że jesteś w formie, ćwiczysz sportowo, joga itp nie chorujesz przewlekle, masz dobrą pro zdrowotną dietę. O zdrowych dietach masz dużo w internecie, więc o tym pisał nie będę. Związki/znajomości to twoje kółko bliższych i dalszych znajomych. Praca / bogactwo to Twój status materialny, dom, samochód i to czy ich ilość Cię ogranicza, czy odwrotnie – nie ogranicza Cię, a wręcz pozwala Ci na to co chcesz – hobby, wyjazdy i inne bardziej luksusowe rzeczy
Teraz sprawdźmy jaki masz naprawdę styl życia. odpowiedz sobie sam na te pytania:
1. co zrobiłeś ciekawego i zabawnego w ostatni tydzień?
2. Czy przeżyłeś jakąś ekscytującą przygodę?
3. Czy to co zrobiłeś PRZYBLIŻYŁO Cię do realizacji Twojego celu?
Jeśli na choć jedno z powyższych odpowiedziałeś „NIE”, to Twój styl życia lekko ssie. Coś jest nie halo. Teraz masz moment dla siebie i zastanowienia się, jak będzie wyglądać Twój kolejny tydzień. Możesz mieć drogi samochód, ekskluzywny ciuch, ale nic w Twoim życiu nie będzie interesującego. Ale możesz też skupić się na tym co ciekawego chciałbyś przeżyć.
Kiedy dążysz do swoich celów pomimo porażek, to jest atrakcyjne. Dziewczyny widzą, że ten koleś „coś w sobie ma”. To jedna strona medalu, druga to kwestia jakości Twojego życia. W społeczności uwodzenia od lat wielu facetów mówi, że styl życia robisz dla siebie, że chcesz się stawać lepszym człowiekiem. I to po części jest prawda. Ale spójrzmy głębiej, robimy to też dla bycia atrakcyjnymi dla kobiet. Nie sądzę, żeby cywilizacja i postęp techniczny poszedł do przodu przez ostatnie 200 lat, dla samej idei postępu i lepszego życia. Myślę, że mocniejszym motywatorem dla wielu uczonych była wizja cipki w ich głowie. Czasem na szkoleniach opowiadam o tożsamości i składnikach lifestajlu, a na twarzach kursantów widzę napis „Adept, to wszytko fajne co mówisz, te podróże, ten lajfstajl, ale jak mi to pomoże mieć dzisiaj seks z dziewczyną? No wiesz, to mądre i w ogóle, ale lodzik sam się nie zrobi”.
Tak więc, jeśli Twoja motywacja do rozwoju osobistego bierze się głownie z obszaru na północ od kolan, a na południe od pępka, to nie wstydź się tego. To część bycia facetem. Kobiety lubią zawstydzać faceta seksualnie i go za to strofować. Ale to z popędu męskiego świat idzie do przodu, a ludzie nie wyginęli w jednym pokoleniu. Uważaj tylko, żeby motywacja penisa nie była Twoją jedyną motywacją do rozwoju i stawania się lepszym człowiekiem.
Adept
1 komentarz
Słowa końcowe, o tym żeby nie mieć sobie za złe, gdy motywacja bierze się z okolic pod brzuchem, były mi potrzebne, dzięki Adept.