1. Przypomina mi się własnie jak pojechałem z 2 przyjacielami, jak skończyłem gimnazjum, pod namiot „na dziko” , rozłożyliśmy się koło jeziora 15 km od naszego miasta, ogólnie taki upał był ze 30 stopni a kolega w swetrze idzie i mówi że to go izoluje, jak doszedł jakoś specjalnie go nie zaizolował ten sweter bo ledwo co żył 🙂
Adept: zupelnie nie potrzebny wątek, po co demostrujesz dziwactwa kolegów? można to zrobić, ale w bardziej zabawny sposób.
2 komentarze
dobra robota sam bym lepiej tego nie zrobił
No dobrze, ale jak wyćwiczyć z takie emocjonalne mówienie?