Dziś zaczniemy od tego… Jak myślisz: Czy Twoja dziewczyna była wcześniej szmatą?
Na wstępie powiem, że lubię zwariowane laski, bo są super w łóżku. Takie co mi mówią, że kochają seks, a nawet się same przy mnie masturbują. Takie, które są seksualnie pewne siebie, i jak mnie pytają co w nich lubię, to mówię, że lubię jak dziewczyna jest „małą napaloną, dziką suczką, która myśli tylko o jednym”, a wersji bardziej ostrzejszej jest „małą napaloną szmatą i kurwą do ruchania, która cały dzień chodzi nakręcona na mnie i masturbuje się czekając aż do niej przyjdę” Pewnie niektórych to oburzy 🙂
Zwłaszcza jednego mojego czytelnika 🙂
„Już ci glupi chamie i huju mowiłem że za każda z ktora się przespisz bedziesz gwałcony przez szatanow w piekle.
Prawdziwa kobieta nie potrzebuje wogole sexu wiec sie za nie nie bierz. Tylko potrzebuje emocjonalnego czasem fizycznego oparcia w czym miesci sie i owszem i humor i pomoc i flirt, ale jak jest nornalna i facet obok niej też, to nie pojdzie z nikim nowym do łożka i wbij sobie to do swej zasranej malej glowki albo bedziesz miał z mozgu jeszcze wieksza jajecznice niż masz. Życze ci by twe zdobycze razem z toba umarły wkrotce na raka lub hiv np. one jajnikow a ty mozgu Na szczescie gdy mowie o tobie normalnym, to sie z ciebie smieją”
Prawdziwie chrześcijańska miłość bliźniego 🙂
Ok.
Jacy faceci są dla kobiet atrakcyjni? To pytanie każdy początkujący adept uwodzenia powtarza sobie jak mantrę. Można nad tym tematem siedzieć tydzień, a i tak się go nie zakończy 🙂
Dlatego uprośćmy to. Na pewno atrakcyjny dla kobiet facet nie jest małym siusiaczkiem i nieudacznikiem. Może nie jest też samcem ALFA posuwającym tabuny kobiet dookoła, ale na pewno wie co mówić i co robić, aby dziewczyny chciały go przelecieć. Wie, że kobiety lubią seks, wie jak obejść ich „społeczne opory” i dać im to czego chcą.
Ale wielu facetów nie wierzy, że kobiety lubią seks. Albo inaczej, te co lubią seks to muszą być szmatami. A definicja szmaty jest u nich szeroka. Przespała się z facetem na pierwszej randce? Co za szmata! Wyszła z facetem z klubu i miała przygodę? Co za nie szanująca się szmata!
Miała 10 facetów przede mną, jak mogła?
Ciekawi mnie czy nadal taki „komentator” byłby pewny swoich słów, gdyby wyszedł do klubu i kilka dziewczyn próbowałoby go wyciągnąć do siebie na ognisty seks 🙂
Ile razy ja dostałem maile lub komentarze na blogu lub YouTube np. „Te Twoje dziewczyny to szmaty/dziwki/ dziewczyny bez żadnych standardów – podrywasz panny, których ja bym nawet palcem nie dotknął, nie chciałbym mieć z takimi nigdy nic od czynienia, to takie tępe pijane bydło”, „dymałeś ponad 200 dziewczyn? No tak to były na pewno kurwy albo łatwe puszczalskie ździry, bo która inna by poleciała na takiego debila jak ty”, „Te twoje durne teksty nie działają, żadna szanująca się dziewczyna, by na to nie poleciała!”
Nie wiem czemu, ale takich facetów strasznie musi wkurwiać fakt, że spałem z taką ilością kobiet i że zamiast miesiącami „czekać na tą jedyną” (co w praktyce oznacza czekanie aż się ślepej kurze trafi ziarno) aktywnie działam, aby mieć kobiety w życiu.
Zamiast zastanowić się, dlaczego ten głupi, łysy Adept ma laski, a ja nie mam i co powinienem zrobić, aby kobiety na mnie leciały, to o wiele łatwiej jest pokazać na jakąś seksowną dziewczynę palcem i określić ją mianem szmaty.
Tak jak walenie konia jest (niestety) dużą konkurencją w stosunku do wyjścia z domu i poznania dziewczyny. Stąd popularność filmów porno.
A może warto skupić się na sobie? Dla wielu facetów jest to bardzo trudne, bo zakwestionowało by ich dotychczasowe podejście do kobiet i seksu.
W Polsce słyszy się jak ludzie mówią „bogaty? aaa, to na pewno złodziej, pewnie ukradł komuś lub kogoś oszukał!”. Jest to taka sama gówniana prawda jak „Ma dużo lasek w łóżku? Pewnie je okłamuje, albo to zwykłe puszczalskie ździry”.
Tymczasem jeśli choć trochę znasz się na uwodzeniu to wiesz, że każda kobieta ma w sobie element niegrzecznej dziewczynki i wystarczy go tylko UAKTYWNIĆ, aby ona zgodnie z tym przespała się szybko z facetem, a jeśli UAKTYWNISZ element grzecznej dziewczynki to usłyszysz od niej „ja to bym NIGDY tak nie zrobiła”. Czy ona Cię w tym momencie okłamuje? W pewnym sensie i tak i nie. Ona zawsze jest SOBĄ 🙂
Tylko raz jest niegrzeczną sobą, a raz grzeczną.
Dlaczego łatwo jest wierzyć, że bogaci to złodzieje, a kobiety to szmaty ?
Otóż dlatego, że dzięki temu utrzymujemy swój pozytywny AUTO OBRAZ i nadal żyjemy w przekonaniu, że to co robimy jest właściwe. Że jesteśmy sobą itd. bla bla bla
W przeciwnym wypadku musielibyśmy zakwestionować naszą tożsamość i powiedzieć sobie wprost – „spierdoliłem, mogłem inaczej pokierować swoim życiem, mogłem włożyć trud w naukę tego „dziwnego” uwodzenia i też miałbym dużo seksu”.
Nawet teraz taki delikwent mógłby zacząć się uczyć uwodzenia, ale to kosztuje czas, energię, emocje, a ludzie lubią jak wszystko samo się za nich robi. Więc ma do wyboru: albo zaakceptować że jest cienki i musi się wziąć do działania (często na początku bolesnego) albo pójść po najmniejszej linii oporu i… zakwestionować uwodzenie.
OK, wróćmy do tematu 🙂
Pisałem w cz.1, że nie lubię dziewczyn, które nie lubią seksu, a w łóżku zachowują się jak manekin. Są faceci co lubią dziewice, ja nie. Kocham kobiety, które lubią trochę pokręcony seks, trójkąty, bzykać się w różnych sytuacjach, czyli wiedzą, jak się dobrze bawić.
Mi ciężko było kiedyś zaakceptować fakt, że piękne kobiety mają często kochanków, nawet jeśli wszyscy uważają je za singielki, albo nawet kobiety w związkach. Musiałem zaakceptować fakt, że bardzo wiele kobiet w związkach miało lub ma jakiegoś sekretnego kochanka. Kiedyś kupiłem też bajkę o tym, że najpiękniejsze kobiety są samotne, bo nikt do nich nie podchodzi (że niby faceci się ich boją. To ćwierć prawda, najpiękniejszych kobiet boją się tylko przeciętni faceci. Do najpiękniejszych kobiet podchodzą gangsterzy lub bogaci faceci. Bogaci, bo czują „uprawienie społeczne” do poznawania takich kobiet, gangsterzy bo mają wszystko w dupie. Każdą piękną (naprawdę piękną) kobietę ktoś gdzieś posuwa. Pora dopuścić do siebie myśl, że atrakcyjna dziewczyna ma kogoś do seksu, i zanim będzie z Tobą (lub innym facetem na stale) to ma kogoś od zaspokajania jej potrzeb.
Reasumując: Powinieneś przestać myśleć o kobietach jak o szmatach (jeśli w ogóle jeszcze tak myślisz), które puszczają się z pierwszym lepszym i zacząć czerpać szczęście z działania i inspiracji od innych ludzi sukcesu. Zamiast wkurwiać się na powodzenie innych.
Dlaczego tak wielu kolesi nie potrafi tego zaakceptować? Według mnie dzieje się tak, ponieważ oni zwykle nie potrafią tego osiągnąć. Wydaje im się, że jeśli będą mili to dziewczyna to doceni i zrobi jej się mokro. Wkurza ich to, że ja sam mówię różne „głupie teksty”, a czasem powiem coś ostrego i wulgarnego – i dziewczyny się przy tym śmieją. To zaburza rzeczywistość wielu kolesi. Możesz powiedzieć, że nigdy byś nie potraktował w ten sposób dziewczyny (fajnie), ale prawdopodobnie nie odnosisz takich sukcesów z kobietami jakie byś chciał.
Wierzę, że ludzie, którzy obecnie jadą na mnie w internecie w komentarzach np. na blogu, zazdroszczą mi mojego życia. Sam kiedyś byłem na ich miejscu, miałem 1 kobietę na rok, generalnie dziewczyny mnie olewały i może też bym się wkurzał na takiego Adepta (gdyby wtedy był).
Tylko, że ja zawsze podchodziłem do tematu z pytaniem w głowie „Jak on to robi? Ja też tak chcę!”, bo wierzyłem że „co jeden człowiek zrobił, to drugi może powtórzyć„. Zdanie to przeczytałem po raz pierwszy w życiu w książce „Karate” Jerzego Miłkowskiego z roku 1983 i dźwięczy mi ono w głowie do dziś, niniejszym mu za to dziękuję 🙂
Czy wiesz jakie miałem komentarze po zamieszczeniu moich filmików z podrywu w klubie ?
Poza pozytywnymi rzecz jasna…
Było kilka komentarzy typu: „całujesz się w klubie z pijanymi ździrami”, „Ile zapłaciłeś tym aktorkom?”, „co to za sztuka całować się z takimi naćpanymi lachonami” itp.
Z czego to się bierze? Dlaczego komuś TAK BARDZO przeszkadzało, że inny facet całował się z innymi kobietami? (Nie były to jego dziewczyny).
Wg mnie wielu facetów ma problem z zaakceptowaniem faktu, że JEST TO MOŻLIWE. Jest możliwe szybkie przespanie się z kobietą. Trudno im zaakceptować, że nie będąc przystojnym i kasiastym mam wiele kobiet. To by oznaczało dla takiego kolesia – jestem małą niezdarną pizdą, mogłem mieć tyle seksu, mogłem tyle razy się całować z dziewczynami!!.
Kiedy widzisz, że ktoś osiąga w czymś sukces to masz 2 możliwości: możesz go skrytykować i umniejszać to co on osiągnął, patrzeć z góry, doszukiwać się błędów albo możesz zainspirować się tym i samemu zacząć się tego uczyć.
A co jest wygodniejsze? Co kosztuje mniej energii? Krytyka. „Mam w dupie Adepta, on kłamie tym miłym dziewczynom, on ściemnia, on się na tym nie zna, ja bym tak nigdy nie zrobił jak on, co za dupek! on nie wie czego chcą kobiety, a ja wiem, bo mi powiedziały!” I od razu można poczuć się lepiej 🙂
To jest niesamowite, jak wielu facetów pisze do mnie, że nie chcą uczyć się podrywu, nie chcą chodzić do klubów i poznawać jakoby głupie, płytkie kobiety, które chodzą do klubów po seks. Chcą słodkiej, miłej kobiety, a nie wyuzdanej i rozpustnej (w ich mniemaniu) imprezowiczki. Ale prawda jest taka, że każda najsłodsza kobieta ma dwie strony. A konkretnie mam na myśli, że ma ukrytą seksualną stronę. I to co jest najważniejsze to zrozumienie tego, co sprawia że ona tę seksualną stronę ukrywa. I przed jakim facetem ona ją odkrywa 🙂
Z różnymi kobietami mogą być różne powody dla których ona ukrywa, warto je odkryć.
Niektórzy piszą w komentarzach „Nigdy nie mógłbym być z taką dziewczyną, która pierwszej nocy uprawiała ze mną (albo z kimś innym) seks”.
Mój komentarz: Ty byś sam to zrobił, a jej żałujesz? Nie osądzaj tego.
Ona uprawiała z tobą seks, bo prawdopodobnie byłeś najfajniejszym facetem w klubie, zrobiłeś na niej świetne wrażenie, zrobiłeś wszystko dobrze, byłeś wesołym, wyluzowanym alfa. Ona straciła głowę, a Ty nazywasz ją szmatą?
Faceci, którzy dobrze radzą sobie z dziewczynami, po prostu działają szybko i skutecznie. I albo osiągają sukces albo nie. Wyobraź sobie jak grupa znajomych z pracy wychodzi razem do klubu i widzą jak ich koleżanka (do której nieudolnie startują od miesięcy) leci na takiego wyluzowanego, zadziornego faceta.
Nie uwierzyli by, pomyśleliby „Nie, to nie możliwe, tylko nie Asia. Ona nie jest zdzirą. Pewnie znali się już wcześniej. Asia ma dystans do facetów, wszyscy w biurze już do niej startowali. To może jakiś jej stary znajomy”. A gdybyś był w głowie Asi to byś usłyszał „Ale mnie kręci ten zadziorny koleś, ma taki błysk w oku, robi mi się mokro, hmmm mam ochotę na niego, jestem napalona i chce mi się ruchać, byle tylko te głupie ciule z pracy mi tego nie popsuli :)”
Uff, musiałem ten temat wyrzucić z siebie. Od następnego artykułu zmieniamy kurs 🙂
Będzie o tym jak poznawać i randkować z dziewczynami, kiedy jesteś bardzo zapracowany.
pozdrawiam
Adept
20 komentarzy
„Prawdziwa kobieta w ogóle nie potrzebuje seksu”, to się uśmiałem 😀
Tak to juz jest z tymi palantami. Nie chce im sie uczyc uwodzenia bo to niby glupie, a jak ida do klubu to wypijaja przed wejsciem 0,5 litra na odwage i robia z siebie pajacow caly wieczor.
Zastanawiam sie tylko po co oni zagladaja na tego bloga i wysylaja Ci Marcin te wszystkie gorzkie zale? Jezeli mnie nie interesuje robienie swetrow na drutach to nie wchodze na tego typu blogi i nie pisze do wlascicielki ze sie nie zna, ze to nie dziala i ze ma sobie te swoje sweterki wsadzic gleboko w dupe ☺
Bo żyjemy niestety w takim kraju a nie innym. Czas to zmienić…
Ja uwielbiam mózgotrzepne artykuły, które najpierw powodują mniej więcej O_O potem zimny powiew na kręgosłupie, potem WTF, potem „shit fuck” a potem szeroki uśmiech, bo wreszcie dotarło jak wygląda rzeczywistość.
Więcej tego bym poprosił: 🙂
„Ale mnie kręci ten zadziorny koleś, ma taki błysk w oku, robi mi się mokro, hmmm mam ochotę na niego, jestem napalona i chce mi się ruchać, byle tylko te głupie ciule z pracy mi tego nie popsuli 🙂 ”
Adept, pisz swoje, naprawdę. Do tej pory nie było merytorycznie słabego artykułu a te, które mają za zadanie ostro wtargnąć w postrzeganie świata kobiet przez niektórych facetów są perełkami, które powodują u mnie szeroki uśmiech (często po tych kilku krokach opisanych w 1 akapicie).
Jak ma się cokolwiek dobrego zacząć wydarzać na większą skalę w kontaktach damsko-męskich w Polsce, gdy wielu facetów nie ma bladego pojęcia o wielu aspektach 'kobiecego świata’ – jak np. że bardzo inteligentne i szanujące się na co dzień kobiety kręcą dupami i cieszą japy jak nastolatki przy najbardziej kretyńskiej piosence disco polo wraz z męską częścią ekipy jest nie do ogarnięcia przez niektórych.
Twoje artykuły muszę wydrukować i obindować i nosić jak nowy testament w wersji vogue 😉
Powiem tak, gościu masz rację. Ja nie kupuję tych wszystkich waszych systemów w „super cenie tylko do piątku”, nie umiem podrywać w klubie i generalnie wciąż mam opory, np nieśmiałość w pewnych sytuacjach. Spinam się gdy mam podejść do laski kiedy inni to widzą. Itp itd. Ale nie raz dostawałem po dupie będąc miłym dla laski, zabierając ją na wycieczki i rozmawiając o jej problemach, pracy itp. A potem szok, gdy jej przyjaciółka mówi mi, że mam sobie dać spokój bo ona ma „posuwacza” i zdziwiona że ja o niczym nie wiem… Tak więc przerobiłem to na własnej skórze i spróbowałem inaczej i… może nie są to ilości hurtowe jak Ty, ale od czegoś trzeba zacząć. Robię postępy powoli, ale widać jestem opóźniony, na nartach też długo uczyłem się jeździć :p Pukałem już mężatkę, która nie raz się głośno przy mnie dziwiła na ile mi pozwala i jak bardzo nie może w to uwierzyć, bo nie jestem typem z którym chciałaby się związać 😀 Ale za każdym razem mi ulega a loda zrobiła mi już na pierwszym spotkaniu w aucie, kiedy to nie zabrałem jej do żadnej restauracji tylko po prostu na spacer w odludne miejsce 😉 I nie, nie stosowałem żadnych romantycznych tekstów, tylko wyjąłem kutasa i sama wiedziała co ma robić. Iny przypadek jeszcze bardziej potwierdza ile prawdy jest w tym co piszesz – dziewczyna młodsza niż ja, widzę że napalona na mnie, ale tekst, że ona dopiero na 3 randce i nic tego nie zmieni. To ja do trzeciej randki doprowadziłem w 3 dni, nie nazwała mnie natrętem, który ją osacza chcąc spotykać się dzień w dzień, tylko grzecznie pozwalała mi się wpraszać. A po seksie słyszałem jaki jestem męski i że w końcu trafiła na faceta, z którym nie nudzi się w łóżku. Tak dostała mocne klapsy w tyłek i była przyciśnięta do ściany oraz dość mocno szarpałem ją za włosy. Teraz muszę tylko popracować nad większą skutecznością i obalaniem niesmiałości. Piszę to po to, by potwierdzić prawdziwość powyższych teorii. Żałuję, że musiałem sam do tego dochodzić przeżywając sercowe rozczarowania jeszcze w wieku 27 lat… Nie dajcie się zwieść ich miłym oczkom. Pozdrawiam.
P.S. Fajnie się czyta tego bloga, chociaż niektóre teksty to pierdoły (typu te o Biblii), trzeba tutaj pogrzebać, żeby wyciągnąć wartościowe treści.
Adept pomyślałeś, że te wszystkie negatywne komentarze są „dziwne”? Może piszą jej niedorżnięte feministki co chłopa nie miały od 10 lat i zazdroszczą tym które zaliczyłeś, a takie potrafią być zazdrosne.
Adept no ja gangsterem raczej nie zostane 😀
Ale tytułem ciekawostki, niedawno wyszła książka byłego gangstera który opowiada o kobietach które kręciły się w środowisku jego i jego kolegów, podobno wprost jest napisane że były to kobíety z różnej maści : piękne, inteligentne studentki i nawet te z dobrych domów. Same zabiegały o ich wzgledy robiąc z nimi różne szalone rzeczy, a ”największe zepsucie ”rozpanoszylo sie w środowisku miss.
Dosyć ciekawy blog aczkolwiek sporo przesądzony..pomijając fakt ze podajesz przykłady skarajnie głupich facetów dla których sex w dzień to grzech a jeżeli kobiecie robi się dobrze i trwa dłużej niż 15min to oznacza że jest źle wykonany.. Taka prawda faceci są beznadziejni bo albo przesadzaja, udają albo walą kit jacy to nie są super kochankami. Myślę ze jeżeli chodzi o sex to wiem całkiem sporo nawet z tytułu że krece filmy dla doroslych do ktorych trzepia konia zakompleksieni faceci. Często słyszałem teksty ludzi ze sex analny to gejostwo, zgodzilbym się z tym jeżeli był by to sex z facetami.. sto jednym słowem określam facetów z takimi poglądami : DEBIL.
Marcinie adepcie powiem ci że ok bzykaj baw się traktuj to jak zabawa sport i to zejestes dobrym bajerantem bo pewnie i tak jest. Powiedz mi tylko czy związał byś się z prostytutką? Pewnie zasmiejesz się mówiąc że nie.. Czemu bo uwarunkowujesz się myślą że masz to za Free. Prawda taka ze tak jak i inni pogladuja jak podajesz to i ty masz pogląd na to. A fakt taki że kobieta robi to za kasę i robi to za Free. Często miesza jedno z drugim bo traci po kilku razach opory i socializowane zasady. Teraz pomysł czy chciałbyś mieć świadomość że twoja piękna kobieta robiaca z tobą trójki robiaca to przed toba z innymi kolesiami bo to fajne dac dupska na koniec imprezy bo wpadali jej oni w oko bo byli super, ma z tobą dziecko a ty widzisz uśmiech innych facetów patrzacych na ciebie jak na tego co spija ostatki ich zabaw?? Myślę ze tą myśl zakładając ze nie jesteś fetyszysta sprawi że największy ogier polegnie i opadnie.
Fajnie się mówi odkrywam seksualność kobiet ich zła niegrzeczna stronę jestem najlepszy w klubie dlatego mam każdą Ale czy chciałbyś być i mieć uczucie będąc z kimś ze jesteś jak każdy inny wcześniej? Nie neguje twoich racji nie kwestionuje tego że masz coś zmienić w tym co robisz ale powiem ci że każdy facet chcący się ustatkowac traci tą myśl ze jest ok bo sam miał wiele, każdy robi się w końcu zazdrosny i nie tolerancyjny. Wiele razy widziałem i pracpwalem z aktorkami aktorami z poglądami jakie ukazujesz i ty, dzis myślą inaczej.. Poznałem ludzi co na portalach szukali zabawy w gronie innych, facetów którzy specialnie wysylali dziewczyny do innych żeby na koniec zobaczyć ich zdjęcia jak to wyglądało to ich rajcowalo nie wspominam o tych co lubią popatrzeć na żywo jak ktoś posuwa ich pannę. Dziś ci faceci biją się z myślą że to było głupie,porozpadaly się związki tak bardzo otwarte i tolerancyjne. Chodź sam nie jestem grzeczny zajmuje się czym się zajmuje i jak ty miałem wiele kobiet to na każdą która da po imprezie i chwali się tym powiem.że to jak sam okresliles szmata bo kobieta to coś więcej niż kawałek mięsa do wydymania coś więcej niż ta co jeczy bo ltos jej wpycha h.. W otwory i zdominowana często tylko wystawia dupe. To matka twoich dzieci w przyszłości babcia wnuków i twoja córka czy chciałbyś by twoją córkę posuwal każdy bo się podoba jej być kawałkiem mięsa?? A może chciałbyś mieć taką żonę matkę dzieci a może by twoje wnuki miały taki wzór kobiety. Facet to facet z nami czy bez nas kobieta znaczy więcej, jesteśmy tylko zapylaczami zwłaszcza w tych czasach.. Pomysł o tym w ten sposób. Pozdrawiam i życzę sukcesu w łóżku.
dobrze powiedziane
Poleciałeś w drugą skrajność. nie mówię tu o prostytutkach, tylko o kobietach która miały więcej niż kilku partnerów seksualnych.
a ja mam nadzieje, że nie wszystkie kobiety zachowują się jak prymitywne zwierzęta, myśląc tylko o zaspokojeniu swoich potrzeb fizjologicznych z dolnej póki i niektóre z nich są na tyle rozwinięte, by robić to w odpowiednim miejscu, czasie i osobą.
o, jak fajnie, że istnieją mężczyzni ktory nie muszą traktowac naszej potrzeby seksu jako słabego punktu i nas samych jak ofiar… i szanują niezależnie od tego, co, z kim i kiedy robimy w łóżku – bo każdy człowiek ma do zaoferowania od siebie o wiele więcej, niż tylko seks czy błona dziewicza. 🙂 pozdrawiam
Adept Ty ch**u! Ci faceci mają rację! Kobiety to miłe aniołki a Ty, ja i cała reszta uwodzicieli jesteśmy dupkami, mamy pokutować i się nie wychylać! 😀
Dobra… a teraz będzie na serio 😀
Aż strach czytać te niektóre maile do Ciebie, taka z nich bije desperacja i zazdrość.
„On ma seks a ja nie, to pojadę po nim, powiem mu jakim jest ch**em, to się poczuję lepiej” – ach ta logika samców beta 😀
Ale w sumie nie ma się co śmiać. Też kiedyś tacy byliśmy. Z tymże różnica jest taka, że w pewnym momencie naszego życia postanowiliśmy COŚ zmienić i zacząć pracować nad sobą. Tym się różnią ludzie sukcesu od „zwykłych śmiertelników”.
W zasadzie ja się wiele nic nowego z artykułu nie dowiedziałem, bo dla mnie to już oczywiste rzeczy, ale fajnie, że wreszcie nazwałeś rzeczy po imieniu 😉
Ale ja mam problem tego rodzaju, że właśnie LUBIĘ konserwatywne dziewczyny, ale z drugiej strony… kocham seks. Więc ja bym chciał taką ździrę, ale… konserwatywną ździrę 😀
A dziewice można lubić, albo nie. Mnie też jakoś specjalnie do nich nie ciągnie, bo tak samo lubię laski, które są super w łóżku. W ogóle ostatnio przyjąłem założenie, że jak laska jest seksowna, to MUSI nie być dziewicą. W przeciwnym wypadku… coś musi być z nią nie tak i lepiej się za nią nie brać – ciekaw jestem, czy byś się ze mną zgodził?
W każdym razie – dziewica, czy nie… dobrze mieć świadomość, że tak, czy siak dasz sobie radę i z taką i z taką.
I na koniec jeszcze jedno pytanie: czy podejście do seksu to może być też kwestia narodowości/kultury? W sensie chodzi mi o przekonania, bo wiadomo, że każda kobieta lubi seks. Wiem, że są kraje, w których problemy seksualne nie są aż takim problemem jak w Polsce a faceci nie są takimi ciotami, więc jak to w końcu jest?
I jeszcze jedno: jak u licha walczyć z leniem? :/
Pozdro
„LUBIĘ konserwatywne dziewczyny, ale z drugiej strony” na temat konserwatywnych kobiet i uwodzenia jest omówiony w VIDEO z poradnika „Seks na 1 Randce”.
Podejście do seksu może być kwestią kultury, skrajny przypadek – Egipt i kraje muzułmańskie. W drugą stronę to zapewne Szwecja, Ameryka Południowa.
A jak walczyć z leniem? 🙂
skutecznie 🙂
A ja trafilem przypadkiem na ta strone, bo zaczalem sie interesowac kobietami i tym czemu przez ostatnie 7 lat nie bylem w zadnym zwiazku. Moj styl zycia byl kurewsko nudny i zawsze bylem ulegly. Odkad zaczalem to wszystko czytac to zaczelo mi sie wiele rzeczy z dziecinstwa kiedy biegalem i klepalem wszystkie dupcie, calowalem, konkurowalem z innymi o laske itp aczkolwiek do seksu nigdy nie doszlo. Teraz mam 22 lata i wciaz jestem prawiczkiem. Do tego strasznie niestabilna emocjonalnie i niedojrzala osoba. Zdalem sobie tez sprawe Adepcie jakim jestem niesamowitym gownem. Podziwiam, ze nie masz oporow i potrafisz to dobrze robic. Ze bierzesz to co chcesz od zycia. Troche zazdroszcze bo sam tez tak chce. Staram sie jak moge chodzic pewnym krokiem, z glowa do gory, mieszkam do tego za granica wiec jeszcze gorzej ze wzgledu na jezyk. Czasami przychodzi ogromne zwatpienie w siebie kiedy zdaje sobie sprawe jaki jestem naprawde. A niestety prawda w oczy kole. Chujowy i bez wielu umiejetnosci zyciowych oprocz uwodzenia. I wlasnie to jest okropnie druzgocace. Czuc tak jakby tego sie nie dalo juz nadrobic. No nic, swietnie sie to czyta. Ja poprobuje, moze mi sie uda w zyciu byc prawdziwym facetem z jajami, ktory kreuje swoje zycie. Pozdrawiam.
Adept , Ty mocno się zastanow i uważaj bo czytasz listy , które mogą być klatwa objęte… Która potem będzie Twoja egzorcystka ??
Jesteś zajebisty
Fajnie ze trafiłam na taki artykuł Bo sie zastanawiam czy żałować tych wszystkich zajebistych kolesi ktorych miałam w lozku 🙂 to prawda ze jest milion facetow którzy chcą Cie przelecieć a wybiera sie tego co Ty chcesz przelecieć i nie umiesz juz poradzić sobie ze zwierzęcym instynktem. Kobiety kochają seks i nie widzę nic w tym złego. Ciagle to temat tabu i kazdy pewnie by mnie potępił wiec czasem mysle, chyba jestem szmata ale chwile jakie przezylam powinnam pamiętać 🙂 poznać bym Cie chciała Dokładnie tak działa mechanizm podrywania kobiet! Ty