Na pustyniach uwodzenia bieleją kości facetów, pragnących za wszelką cenę zaciągnąć dziewczynę do związku. Zrozum, to ona sama musi chcieć i zacząć wypuszczać w twoim kierunku sygnały związkowe. To jej rola 🙂
Pamiętaj, podryw na związek jest nieco inny niż podryw na przygodę lub luźne relacje. Jeśli mieszasz sygnały tego czy chcesz od dziewczyny związku czy luźnej relacji, to możesz wszystko popieprzyć. Dlatego uważaj na to i dokładnie sam się określ. Nie wchodź w związek inaczej niż z pozycji siły.
Prawda jest taka, że wejście w związek z kobietą zaczyna się tak naprawdę po pierwszym seksie. To, w jakich relacjach się potem znajdziecie, zależy od ciebie i twojego stosunku do dziewczyny już po seksie.
Nie możesz przytłaczać sobą dziewczyny tylko dlatego, że chcesz zbudować z nią związek. Spędzanie z nią całych dni, (nawet jeśli przynosisz jej śniadania do łóżka, robisz masaże, chodzisz na spacery itp.) nie jest receptą na udany związek, mimo że tak się z pozoru dziewczynie wydaje. Pamiętaj, żeby być realistą. Macie osobne życia i lepiej jest spędzić z dziewczyną tylko godzinę, ale być w pełni tu i teraz przy niej, niż spędzić z nią cały dzień myśląc o pracy, czy najnowszej grze komputerowej. Możesz jej mówić komplementy, jak bardzo Ci się podoba, ale nadal musisz być tym wesołym, fajnym, wyluzowanym, dojrzałym, interesującym, pewnym siebie kolesiem, który jej się spodobał na początku znajomości.
Pamiętaj, że to biologiczną i społeczną rolą kobiety jest pytać Ciebie o zaangażowanie w związek, to ona pierwsza powinna o tym wspominać. Nie staraj się pierwszy pytać, co z wami będzie dalej. Tradycyjnie jest to rola dziewczyny i ona będzie się czuła nieswojo w momencie, gdy ją o to zapytasz.
Najłatwiejszym sposobem na zdobycie niewiernej dziewczyny jest podjęcie tematu związku jako pierwszy (z pewnymi wyjątkami), zwłaszcza gdy ona wygląda na niechętną do wiązania się. Ponieważ ona będzie się czuła przymuszana do bycia w nim. Dlatego zostaw to jej lub czekaj aż sprawy na tyle się rozwiną, że będzie wiadomo, czy jesteście już razem. W najgorszym przypadku, jeśli minął już spory kawał czasu a nadal nie jesteś pewien, czy masz ją na wyłączność, zapytaj jej w sposób neutralny emocjonalnie, bez stresu. „Trochę dziwnie mi jest o to pytać, ale spotykamy się już od kilku miesięcy i nie jestem pewien, czy nadal spotykamy się z innymi ludźmi czy też nie.” Po czym czekaj na jej reakcję.
Generalnie, najlepiej jak ona sama przyjdzie któregoś dnia do ciebie, żeby porozmawiać o was i wywnioskować o tym jakie jest twoje podejście do waszej znajomości. Dążenie do związku (czy do małżeństwa) to NATURALNA rzecz dla kobiety. To naturalna kolej rzeczy i jasne jest dla niej, że to kobieta bardziej dąży do związku niż facet. To naturalne, że kobieta wychodzi z taką inicjatywą i gdy Ty uprzedzasz ją w tym, to dla niej może być to dziwne.
Gdy już zacznie sama z siebie tę rozmowę to będzie chciała się dowiedzieć czy widujesz inne kobiety, do czego zmierzacie, jak się zapatrujesz na nią itp. Ona chce sprawdzić na czym stoi tak naprawdę. I trudno jej się dziwić. Jeśli masz poważne zamiary co do niej, to mówisz jej o tym, padacie sobie w ramiona i i żyjecie długo i szczęśliwie.
Ale nie zawsze będzie tak łatwo…
Jeśli to ciebie to dręczy, mijają tygodnie czy nawet miesiące i nic, to ty musisz zacząć tę rozmowę, bo to już trochę trwa za długo. Niektóre kobiety boją się same poruszyć ten temat, bo naczytały się w Cosmo i poradnikach dla kobiet, że to facet pierwszy wychodzi z tym tematem, bo jeśli ona to zrobi, to może go spłoszyć. Inne będą się cieszyć, gdy ty zaczniesz i poruszysz ten temat. Każda kobieta, która jest w Tobie zauroczona, prędzej czy później będzie chciała to wiedzieć. Będzie chciała wiedzieć, czy traci czas będąc z tobą, bo nie chcesz się zaangażować (być z nią w monogamicznym związku) czy nie.
pozdrawiam
Adept
2 komentarze
Witam Adepcie,
Słuszna uwaga. Zapomniałeś napisać o sytuacji, gdy kobieta chce związku, a mężczyzna tylko luźnej relacji. Co wtedy? Koniec znajomości?
Nie 🙂 zapraszam do przeszukania bloga pod katem odpowiedzi 🙂