Są na to sposoby. Ważne jest gdzie zabierasz dziewczynę, w jaki dzień, o jakiej porze i… przede wszystkim o czym z nią rozmawiasz.
Czy wiesz, że w 94% sytuacji to właśnie na RANDCE kobieta podejmuje ostatecznie decyzję czy się z Tobą prześpi! Nie w klubie, nie na ulicy, nie podczas rozmowy przez komórkę czy na Facebooku.
Zdradzę Ci mój mały sekret. Według moich wyliczeń 91% kobiet z którymi się przespałem, było najpierw ze mna na randce/spotkaniu. Pozostałe 9% to były przygody z klubu, w których nie było randki tylko bezpośredni seks po wyjściu z klubu.
Dziewczyna na randce wcale nie musi Cię „lepiej poznać”, to kit który kobiety mówią facetom, którymi są średnio zainteresowane lub ewentualnie chcą z nimi chodzić na 20 randek przed seksem.
Czy miałeś kiedykolwiek takie sytuacje, że:
– Siedziałeś na randce, była „krępująca cisza”, miałeś pustkę w głowie i byłeś w kropce? Nie wiedziałeś jak to wszystko rozegrać i zabrać ją do domu? A ona wygląda na znudzoną?
– Zabierasz dziewczynę do fajnej restauracji w mieście, a na koniec dostajesz jej „uśmiech” i „dziękuję”.
– Przekładasz wszystkie swoje ważne sprawy, myjesz samochód i zakładasz swoje najlepsze ciuchy, aby spotkać się z dziewczyną, a ona 15 minut przed randką odwołuje ją smsem pisząc jakąś bzdurę?
– Nie wiesz czy na randce ona jest już gotowa na pocałunek?
Kobiety, medią i TV mówią takie o to bzdury:
– przynieś na randkę kwiaty, staraj się spełnić każde jej życzenie
– weź dziewczynę do miłej i ładnej restauracji,
– umyj samochód przed randką, a nawet podjedź po nią samochodem,
– zadawaj jej dużo pytan i mów jej komplementy, aby ona wiedziała, że jesteś zainteresowany
– załóż eleganckie ubranie, żeby wywrzeć na niej dobre wrażenie, nie rozmawiaj o swoich byłych dziewczynach,
– bądź dla niej uprzejmy i jak dżentelmen zapytaj ją, czy jej się podoba i czy się umówi drugi raz,
– wymyśl 101 kreatywnych pomysłów na randkę, itp.
Z drugiej strony podrywacze i ich stare metody uwodzenia mówią:
– zabłyśnij na randce, weź ją na skok na bungee, gokarty, nawet na skok na spadochronie
– zaproś ją do swojego świata i spraw, żeby chciała w nim być
– weź ją do niesamowitego i unikalnego miejsca, żeby przeżyła silne emocje
– zmieniaj z nią miejsca w czasie randki, aby miała więcej wspomnień (niedopowiedzenie)
To jakoś tam działa, nie są to złe rady. Ale niestety, są i niebezpieczeństwa takiego myślenia:
1. Jesteś nie wystarczający? Te powyższe rzeczy tworzą Ci w głowie wrażenie, że TY SAM nie wystarczysz, że musisz kombinować jak tu „zbajerować” dziewczynę na randce. A to wprowadza nerwowość w Twoje działania.
2 . Ile razy możesz to robić ? Ile jest takich atrakcyjnych miejsc w Twojej okolicy? Ile razy masz chodzić na gokarty, bungee, ile jest takich mega klimatycznych kafejek, drink barów? Może nie ma wcale (mała miejscowość)? W końcu Ci się to wszystko znudzi…
3. Czy sam taki naprawdę jesteś? Czy sam tak często wychodzisz w takie miejsca, czy raczej chcesz nadmiernie jej zaimponować? To Ty ciągle inwestujesz, a jej to nie zmusza do niczego. A jak wiesz z moch postów na temat psychologii kobiety – jej inwestycja w Ciebie jest bardzo ważnym czynnikiem tworzenia się pociągu do Ciebie.
4. Bywa, że to sporo kosztuje i tracisz czas. Zamiast skupić się na tym co ma NAJWIĘKSZY wpływ na Twój sukces na randce.
A to co działa naprawdę na randkach to i co NAPRAWDĘ ma znaczenie:
– jak kierujesz rozmową i nakręcasz ją seksualnie
– czy gadasz o DUPIE MARYNI czy zmierzasz w konkretnym kierunku ?
– jak rozmywasz jej opory i „udawany wstyd”
– czy sprawdzasz logistykę randki i jak sobie radzisz z problemami
– jak wzbudzasz w niej zaufanie i poczucie, że ona zna Ciebie dużo dłużej
– właściwy wybór miejsce i czasu, w którym zaczyna się randka, właściwe nastawienie, z którym dziewczyna już idzie na randkę.
– jak przełamujesz bariery dotyku między wami i jak eskalujesz swój dotyk, aby ją pocałować i rozpalić pieszczotami (dyskretnymi lub otwartymi)
Odkryłem Schemat, Kiedy i Dlaczego Pierwsza Randka Kończy Się Seksem, a Kiedy Nie i Wracasz Samotnie Do Domu.
Zobacz jak ja to robię. Tutaj ujawniam moje własne sekrety RANDKOWE:
„Skuteczne Randki, Które Kończą się Seksem”
Mówię tam o np. tym:
– Gdzie ją zabrać na randkę, najgorsze i najlepsze miejsca, ile czasu powinna trwać?
– Jak być atrakcyjnym dla niej na spotkaniu?
– Jak przenieść znajomość w kierunku bardziej „łóżkowym” 🙂
– Jak tworzyć napięcie seksualne na randce?
– Jak dotykać dziewczynę na randce, od przywitania do ognistego całowania się z nią w np. w kafejce
Sprawdzone na min. tysiącu randek 🙂
pozdrawiam
adept
2 komentarze
Hmmm… jestem kobietą. Pomimo, że mam 28 lat to nie mam super wielkiego doświadczenia w randkach gdyż ostatnie 12 lat mojego życia byłam w 3 stałych, długich związkach.
Tutaj znalazłam się trochę przypadkowo… Jadę, coś czytam tu, coś czytam tam i znalazłam się tu. Dlatego tez przepraszam za to, że mój komentarz jest dość chaotyczny… Ale chciałam koniecznie coś napisać.
Po pierwsze super w ogóle jest słyszeć / czytać jak to z drugiej strony wygląda 🙂 Co mnie zaciekawiło… chłopaki! To ja nie rozumiem juz nic! 😮
My mamy ciągle wpajane, że musimy czekać z seksem, że musimy rozdzielać cukierki, że nie możemy dać siebie od razu na tacy bo stracicie nami zainteresowanie, bo nie będziecie myśleć o nas juz poważne, że nie będziemy już dla was kandydatami na żonę, matkę waszych dzieci, że będziemy postrzegane tylko w kategoriach łóżkowych itd
A tu czytam poradnik jak to wszystko cacy zrobić by po 1 randce poszła z wami do łóżka i mowa jest też o związku 😮
Ja ostatnio byłam na randce 1 i 2 z jednym facetem, co mnie tak podniecal, rozpalil wszystkie moje zmysły! Byliśmy tez u niego. Pragnęłam z nim seksu. Chciałam żeby robił ze mną wszystko, na co ma ochotę, w myślach juz wyobrażałam sobie jak we mnie wchodzi ale nie zrobiłam tego przez te wszystkie wpajane nam frazesy.
Bo co przecież pomyśli!? Ze z każdym tak w łóżku ląduje od razu, przecież tylko 2 razy się widzieliśmy, że potem w ogóle nie będzie mnie szanował itd itd ;/ w ogóle faktycznie myślicie później w takich kategoriach?
Do trzeciego spotkania nie doszło bo… Jakieś tam pewnie wymyślone bzdury typu ” nie jestem gotowy na Związek ”
My (kobiety ) sobie mówimy w takich sytuacjach, że chciał pewnie tylko jednego, ja mu nie dałam to sobie odpuścił.
No i myślimy, że jak wam będzie na nas zależało to przeczekacie a jak będzie facet chciał tylko przeleciec to sobie odpuści…
czy to wszystko, co jest nam wpajane to jest wytworzone przez baby dla bab i jest to tylko iluzja o świecie mężczyzn, Czy jak?
Mam w głowie całe mnóstwo pytań…
Postaram się tu wrócić jeszcze innym razem, na spokojnie sformuluje wówczas konkretne pytania i mniej chaotyczne.
Pozdrawiam
Weronika 🙂
Dziwne to wszystko jest… co innego się wpaja kobietom a co innego facetom. Potem wychodzą takie kwiatki. Ludzie to wgl już kierują się w stronę ofert towarzyskich, bo na nich głębszego nie ma czasu. Można powiedzieć, że witamy w XXI wieku ;/