Wiesz już zapewne o tym, że Wielki Dekalog Uwodziciela 😉 zakazuje stawiania drinków kobiecie w klubie. Słyszałeś zapewne o tym jak Złe Kobiety naciągają biednych facetów na drinki, żeby ich wykorzystać finansowo i pójść dalej się bawić.
Słyszałeś pewnie o „kolarkach”, czyli dziewczynach przychodzących w trójkę do klubu i zamawiających jedną coca colę, żeby nie wydać za dużo pieniędzy w nadziei, że pojawią się kolesie, którzy im będą stawiać drinki.
Ale dziś nie chcę pisać o tym dlaczego i kiedy nie powinieneś kupować kobietom drinków w klubie. To trochę dłuższy temat i niedługo go omówię. Powiem Ci jakie są moje obserwacje w tym temacie z polskich klubów.
Dzisiaj powiem Ci w jakiej sytuacji wręcz powinieneś 🙂
Jeśli rozmawiasz z dziewczyną, wygląda na to, że jest ona zainteresowana. Chcesz ją wyciągnąć do domu, więc szukasz dla nie jakiejś racjonalnej wymówki.
Kup jej jednego, dwa drinki, aby by mogła usprawiedliwić swoje zachowanie wpływem alkoholu. Żeby mogła sama sobie powiedzieć „w sumie dobrze się bawię, i jestem pijana…a co tam :)”
I żeby poszła z Tobą dalej na afterparty, oglądanie filmu, kolekcji motyli itd. 😉
ps. Jeśli kobieta przy Tobie w klubie mówi „ojej, jestem Taaaakaaaa pijana…” a nie wiesz czemu, ale intuicja Ci podpowiada, że chyba nie jest AŻ TAK pijana – to jest to pewien sygnał 🙂
pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego w nowym roku
Adept
2 komentarze
Hej Adept
Napisałeś: „To trochę dłuższy temat i niedługo go omówię.”. Jest jeszcze coś na ten temat? Czytam Twoje posty do 2014 wstecz i nie spotkałem się z takim wpisem. Jeszcze nie napisałeś nic na ten temat?
No to zacznij od 2009 🙂