Fakt, że kobieta każe ci za sobą ganiać, daje Ci „trudny czas” nie znaczy, że jest wartościowa. To oznacza tylko tyle, że albo nie jesteś dla niej wystarczająco atrakcyjny, może cię nie lubi wystarczająco, albo gra z Tobą kotka i myszkę (co na początku przez chwilę jeszcze nie jest jakieś złe lub niezrozumiałe), albo z Tobą pogrywa dla swoich korzyści np. materialnych itp. Niestety wielu facetów wpada w pułapki myślenia, że taka dziewczyna jest „wymagająca”, „nie jest łatwa”, „nie wiąże się z byle kim”, „jest wartościową dziewczyną do związku” itp. mentalne iluzje. Sam w to kiedyś wierzyłem.
Inni uważają, że mężczyzna ma zdobywać kobietę, starać się o nią, zrobić wszystko co się da, aby ona go zechciała. nawet zabić smoka i ocalić świat przed zagładą. Wtedy czeka go nagroda w postaci miłości wymarzonej kobiety. Z takim nastawieniem łatwo stać się facetem, który daje się wodzić za nos i wpadać w pułapki inwestowania w dziewczynę, która nie jest nim zainteresowana. Porażka. STRACONY CZAS i EMOCJE.
Nie da się sprawić aby wszyscy nas lubili. Nie da się sprawić, aby podobać się wszystkim dziewczynom, które nam się podobają. Niestety. Ze złym nastawieniem próbujemy podrywać kobiety, które nas nie lubią albo nie są zainteresowane. Wielu sądzi, że taka kobieta jest wartościowa. Nie jest.
Dziewczyna Ci się podoba, ale rzadko odpisuje na wiadomości, odwołuje spotkania, pisze do Ciebie per „kochany” a na spotkaniu zgrywa przyjaciółkę, odzywa się tylko gdy czegoś potrzebuje, a JEDNOCZEŚNIE daje sygnały, że może być między wami „coś więcej”. Raz zgrywa przyjaciółkę, a innym razem się z nią całujesz, ale nic więcej się nie udaje. I jesteś sfrustrowany, pomiędzy swoim napaleniem na nią, a wkurzeniem na jej „niedostępność”.
A dla mnie kobieta jest wartościowa, wtedy gdy mi się podoba i gdy ze mną uprawia seks szybko, może od razu, a na pewno góra do 2-3 spotkania. Taka, która chce być moją dziewczyną od razu. To, że ona wymaga cierpliwości, nie oznacza, że jest wyrafinowana, niezwykła czy „specjalna” i „inna niż wszystkie”.
Nie wszystkie kobiety mnie lubią, pewnie większość nie, zwłaszcza hardcorowe feministki. Niektóre uważają mnie za idiotę, inne są neutralne, a część jest mną zainteresowana. Zawsze będą takie, którzy nie będą was lubić. Albo takie co będą chciały, żebyś za nią ganiał i będzie dawać Ci mega trudny czas. Musisz zrozumieć, że dziwne zachowanie laski na etapie podrywu oznacza, że na co dzień ona jest równie dziwna w swoim życiu. I lepiej przestać się z nią spotykać lub starać o nią. Znaleźć dziewczynę, która nie będzie tak pogrywała z Tobą. Która gdy dzwonisz, to oddzwania. Jak się umawiasz, to przychodzi na spotkanie, zamiast kręcić, kluczyć, stawiać warunki. Jak popracujesz nad swoją atrakcyjnością i grą, to pojawią się dziewczyny za którymi nie musisz się uganiać. Zamiast cenić dziewczyny za którymi musisz biegać, zacznij cenić swój czas. Jeśli laska Cię nie lubi to niech spada. Jeśli ma dziwaczne podejście do seksu? Chce abyś poznał jej rodziców przed drugim spotkaniem i ma inne „dziwne” przekonania nie z tej planety? Droga wolna.
Kobiety DOMYŚLNIE mają takie nastawienie, dlaczego nie miałbyś mieć go Ty?
Moją regułą jest – do 3 razy sztuka. Dziewczyna, może 3 razy „lekko” coś zwalić np. odwołać spotkanie, odmawiać, grać trudną. Potem usuwam ją z kontaktów albo zrzucam do trzeciej ligi w moi telefonie. Oczywiście, może być tak, że nie jestem dla niej zabójczo atrakcyjny i dlatego ona jest mało zmotywowana do spotkań lub seksu. A z innym poszła by w tango od razu. Tak bywa. Ale tym bardziej nie ma sensu w tym momencie się o nią starać, bo to jest SYZYFOWA PRACA. Może po prostu nie byłem właściwym facetem w danym momencie 😉
Ale mogę nim być za jakiś czas, dlatego nie jestem kategoryczny, nie wyzywam dziewczyny, nie przekonuję na siłę i nie blokuję jej, bo kto wie co się wydarzy za jakiś czas. Na razie dziewczyna zaprzyjaźnia się z moim telefonem i czeka na lepsze czasy. Podczas, gdy ja umawiam się już z inną.
Zakładam, że wiele dziewczyn mnie nie polubi. I co z tego? Chciałbym? No jasne. Każdy chce. Chciałbym, żeby wszyscy lubili moje filmy i TIK TOKI. Nazywali swoje dzieci po mnie i lajkowali filmy. Taka jest natura ludzka, wszyscy chcą akceptacji. Pytanie czy pozwolisz, żeby to cię kontrolowało i obezwładniało? Czy obrazisz się, kiedy dziewczyna cię odrzuci? Czy po prostu pójdziesz dalej.
Wyobraź sobie, że są ludzie, którzy chcą mi płacić za moje ebooki, konsultacje czy kursy online i są tacy co nie chcą. Są tacy co je uwielbiają, a są tacy co się z nich śmieją i pukają w czoło. Nigdy by go nie wzięli nawet za darmo. Nawet gdybym im zapłacił 😉
Czy powinienem ganiać za tymi, którzy nie chcą ich nawet wziąć za darmo? Traciłbym możliwość kontaktu z tymi co chcą je kupić. Nie muszę się martwić jakimś kolesiem w Wąchocka, który nie lubi moich filmów. Nie muszę szukać akceptacji ze strony wszechświata. Walić to.
Tak samo z dziewczynami. Powinieneś umawiać się z dziewczyną, przy której nie będziesz się gorączkowo zastanawiać jak sprawić, żeby ona chciała się ponownie z tobą spotkać. Gdy dziewczyna nie odpisuje na smsy (albo robi to rzadko), to trudno. Nie pykło. Daj sobie pozwolenie na poznanie lepszej dziewczyny dla Ciebie. Zrób miejsce dla nowej dziewczyny w swoim harmonogramie i w głowie. Ja jestem inny, bo jestem trochę hardcorem i do tego to moja praca, więc często „nie poddaję” się tak łatwo i eksperymentuje z nowymi zagraniami nawet w sytuacjach „słabych”. Oodkrywam przy tym nowe niuanse i techniki uwodzenia. Ty nie musisz tracić swojego czasu.
Adept
8 komentarzy
Trochę z innej beczki. Jak można zapłacić za twe kursy mieszkając w Holandii? Tu jest maestro i ni hihu nie idzie zapłacić. Mam revoluta, ale tej opcji też znaleźć nie mogę. Jakiś tips?
Mmozesz wybrac tam opcje przelewu tradycyjnego i zrobic taki z revoluta
Witam.
Długo się zastanawiałem czy napisać do ekspertów. Mam wesele w rodzinie za jakiś czas. Dałem w opisie na komunikatorze info, że szukam partnerki. Mam ustawione aktualne foto w profilu i napisała do mnie kobieta starsza o 8 lat. Napisała, że jest zainteresowana, podsyła mi miłe dla oka fotki, zaproponowała, jak się ubierze i jak mogłaby się zachowywać (jak moja dziewczyna). Zaproponowałem nawet kawę w konkretny dzień, ale nie odniosła się do mojej propozycji. Odpisuje mi różnie. Gdy zostawiłem jej 5 wiadomości nie pisała przez kilka dni, aż sama się odezwała tłumacząc się, że miała dużo pracy. Często rozmowa na komunikatorze kończy się urwaniem- brakiem odpowiedzi na moją sugestię czy pytanie. Czy to mogą być oznaki zabawy?
Czy może być tak że laska zachowuje się tak jak w tym artykule, bo np jestem dla niej za słaby, a po latach jej umawiania się z lepszymi kolesiami, którzy ją wykorzystają i puszczą kantem, będzie chciała wrócić? Będzie skłonniejsza do kompromisów, czy np ten wzorzec się u niej utrwali i nie zejdzie poniżej pewnego pułapu który sobie sama ustawiła, nawet jeśli już się tak postarzeje że facetom , którym wcześniej dawała teraz nawet nie chcieli by na nią spojrzeć?
może tak być, choć uwzględniał bym też inne czynniki
Czlowiek wejdzie wkurwiony na dziewczynę poczytać bloga Adepta, przeczyta taki artykul i od razu lżej na sercu sie robi 😀
Dobrze, że mój mąż tego nie przeczytał 10 lat temu, bo nie bylibyśmy małżeństwem
Dobry artykuł. Niestety w moim przypadku 99% kobiet próbuje mnie wciągnąć w swoją ramę i w swój chaos, a gdy nie daję sobą pomiatać to się obrażają. I oczywiście tracą wtedy zainteresowanie i zgrywają jakieś „wartościowe”. A fakty są takie, że niewiele mają tych wartości; ubogie słownictwo, prymitywizm, zero zainteresowań, egoizm, przekonanie o swojej „, wyjątkowości” i że niby wszyscy mają z tego powodu padać jej do stóp. Takie tylko mnie irytują i obrzydzają. I znaleźć normalną to graniczy z cudem. Bo chociaż tyle dobrego, żeby mnie jakaś chciała. I tylko spośród tego 1% mogę coś sobie wybierać, ale ten jeden procent chcących mnie, to zawsze jakieś z paskudnym charakterem, pomimo ładnej buzi i figury. Gorzej już przegrać nie można. Te fajniejsze to albo wiecznie gdzieś się spieszą, albo „nie szukają nikogo”, albo najlepsze „nie jestem w ich typie”, ale jakiś paskudny menel brzydal to już jest w ich typie??