Jak sobie radzić z „mam chłopaka” i „nie jestem gotowa do związku” oraz co to tak NAPRAWDĘ oznacza?
To częsty dylemat osób początkujących. Co to oznacza jak dziewczyna Ci mówi, że ma chłopaka?
To zależy. Najczęściej oznacza to brak jej zainteresowania. Czasami, na oko w 5-10% sytuacji oznacza, że ma chłopaka, ale to już koniec ich związku i ona szuka nowego. W kolejnych 5-10% ona nie ma chłopaka, ale reaguje autopilotem na podryw.
Część kobiet ma „chłopaka” lecz wcale nie wyklucza jego zmiany lub jej zainteresowania innymi facetami. Ponieważ wiele zależy od tego jakim tonem to kobieta mówi, jaką ma mowę ciała, jaki jest kontekst sytuacyjny, czy mówi to specjalnie czy mimochodem itd. Jest wiele różnych aspektów stwierdzenia „mam chłopaka”.
Wiele atrakcyjnych kobiet powie Ci „mam chłopaka” mimo, tego że może go w ogóle nie mieć, to taki rodzaj testu odsiewającego tych, którzy są niedoświadczeni i na pierwszej przeszkodzie się poddają. Nawet jeśli ma, to stosując różne techniki jesteś znacznie bardziej do przodu w porównaniu do masy facetów nie znających się na uwodzeniu. A nawet jeśli Ci z nią nie wyjdzie to zazwyczaj piękne kobiety mają piękne koleżanki 🙂
Jeżeli kobieta mówi „mam chłopaka” na samym początku znajomości, rozmowy zaraz po pokazaniu jej, że jesteś nią zainteresowany i widać, że raczej ona NIE CHCE dalej kontynuować znajomości – to niezależnie czy ma lub nie ma chłopaka – nie jest Tobą zainteresowana w seksualny sposób. Najprawdopodobniej pokazałeś ZBYT DUŻO zainteresowania nią, a być może za wcześnie.
Lecz jeżeli ona wspomina tylko o swoim chłopaku między wierszami, a jej ciało i słowa mówią, że ona jest zainteresowana – to najczęściej oznacza to: „mam chłopaka, ale on jest nieistotny, kontynuuj naszą relację w bezpieczny dla mnie sposób i tak, żebym nie poczuła się jak szmata zdradzająca faceta”. Albo czasem „Możemy pójść do łóżka na raz, ale mam chłopaka, więc niczego więcej się nie spodziewaj – czyli nie wydzwaniaj do mnie codziennie, bo mam chłopaka”. To wyraźny sygnał, żebyś obszedł jej logiczne “opory”, wybadał jej logistyczne i czasowe ograniczenia (kiedy jest z chłopakiem, kiedy może komfortowo odebrać telefon lub sms), przestał drążyć temat jej chłopaka (zignorował ten temat) i szedł do przodu.
Jeśli jesteś mega ostrym zawodnikiem to możesz rozegrać to tak:
K: Mam chłopaka.
T: Mam to gdzieś. [Ostry, dominujący ton i kontakt wzrokowy]
K: A powinieneś się przejmować! To nie fair, że…
T: OK, przejmuję się. Swoją drogą, lubisz podróżować ? [idziesz w rozmowie w inną stronę]
To raczej nie dla nowicjuszy.
Gdy dziewczyna mówi „Mam chłopaka”/”chodzę z kimś” to zamiast wymyślać jakiś zabawny, bystry tekst, to najlepiej po prostu to zignorować, jak gdyby nigdy nic. Jeśli jesteś początkujący to może Ci być trudniej i lepsze będą dla Ciebie sposoby z mojego poradnika:
„Sekrety Uwodzenia Słowami 2: Seksualność”
Zwróć też uwagę na to CO ONA MÓWI. Czy mówi „jestem zakochana w moim facecie”, „jestem w związku”, „mam chłopaka”. Czy raczej „Chodzę z kimś”, „umawiam się”, „spotykam się z kimś”, „poznałam kogoś”, ale nie mówi, że ma chłopaka.
I tu pojawia się kwestia Twoich zasad moralnych. Jedni czują się nie fair flirtując czy uprawiając seks z dziewczyną , która ma chłopaka. Inni nie. Jeszcze inni wychodzą z założenia, że czekanie na moment, aż piękna kobieta będzie sama, to jak bycie w poczekalni do końca życia. Kwestia etyki jest w Twoich rękach. Jeżeli chodzi o omijanie konkurencji chłopaka to zauważyłem, że jeśli dziewczyna nie ma chłopaka, to często będzie Ciebie porównywać ze swoim wymarzonym, wyidealizowanym mężczyzną. Podczas gdy jest ona w związku, wystarczy Ci, żebyś był tylko lepszy od jej obecnego faceta 🙂
Jest różnica ?
Inną sprawą jest to, że kobieta może wspomnieć Ci, że ma faceta, podczas gdy tak naprawdę nie ma, a nie chce wyjść w Twoich oczach na desperatkę. Są i takie przypadki kobiet. Jak sądzisz po czym poznać taką kobietę, że mówi Ci o facecie, żeby Ci niejako „zaimponować”? 🙂
Inny przypadek jest wtedy kiedy kobieta flirtuje z Tobą, jest już dotyk nawet seksualny między wami, a ona wspomina mimo chodem, że ma faceta. W mojej opinii ona chce wtedy Ci uzmysłowić, że możesz z nią liczyć tylko na przygodę, żeby broń boże nie wpadła Ci do głowy myśl o jakimś stałym związku między wami. Jedyne co wtedy powinieneś powiedzieć to „OK., rozumiem, będziemy dyskretni”
Czasem kobieta będzie na Ciebie nakręcona, jej ciało będzie przy Tobie płonąć, a słowami powie „ja mam chłopaka, nie powinniśmy…”, wtedy jedyne co mówisz to „ok, rozumiem… jestem dyskretny/będziemy dyskretni” i eskalujesz dotyk dalej. To resztki jej logiki, gdyby naprawdę tego nie chciała to by nie siedziała z Tobą trzymając się za ręce i całując.
Troszkę inaczej jest, gdyby ona powiedziała, że ma męża. Lepiej zastanów się czy ona flirtuje na kompletnym luzie, jest skłonna go zdradzić niczym sie nie przejmując? Czy raczej jest tylko w tej chwili nakręcona, a potem będzie miała silne wyrzuty sumienia i powie o wszystkim mężowi. I jej związek przez jej niedojrzałość się rozpadnie. Unieszczęśliwisz kilka osób, w tym może nawet małe dzieci. Warto?
Warto wtedy popracować nad ustaleniem ramy dyskretnej i wyjątkowej przygody. Romantycznej i zmysłowej fantazji, krótkiego urlopu od rutyny życia, która będzie miło wspominać do końca życia. Zamiast cierpieć w duchu od toksycznych wyrzutów sumienia.
Żeby odkryć w jakiej sytuacji kobieta obecnie jest możesz bezpośrednio ją spytać „jaki jest Twój status związkowy?” lub „Jest teraz ktoś wyjątkowy w Twoim życiu?”. Bez żadnego skrępowania.
Lub subtelniej powiedzieć „Nie wiem jak Twój facet z Tobą wytrzymuje zołzo 😉 ja bym sobie powyrywał wszystkie włosy z głowy”. I czekasz na jej reakcję.
Jeśli kobieta sama Ci mówi, że nie ma faceta to jest to wielki sygnał zainteresowania z jej strony. Czasami kobieta mówi, że pragnie Cię zdobyć lub pragnie żebyś był jej (mówiąc to szczerym głosem, nie ironicznym) – wtedy j.w.
Czasem kobieta powie, że ma chłopaka, lecz ulega Tobie we wszystkim, idzie za Tobą, kwalifikuje się, pozwala na niemal każdy rodzaj dotyku, wtedy temat chłopaka jest nieistotny.
Czasem kobieta mówi Ci specjalnie że nie ma chłopaka, ale są sygnały ze jest ktoś w jej życiu, ciągle do niej dzwoni ten sam osobnik, a ona odrzuca połączenia i ciągle się tłumaczy, że to jakiś jej natarczywy znajomy albo „tylko kolega”. Ale wszystko wskazuje, że to ktoś więcej :). To też komunikuje, że ona jest Tobą bardzo zainteresowana. I to raczej seksem niż związkiem 😉
[ninja-inline id=9831]
A co jeśli mówi Ci, że TERAZ nie jest gotowa na związek?
Zazwyczaj jeżeli facet próbuje wejść w jakąś trwałą relację z kobietą i słyszy coś takiego (a są sygnały jej zainteresowania) oznacza to, że albo ona spotyka się teraz z kimś na stałe lub przelotnie i nie jest zainteresowana MONOGAMICZNĄ relacją z Tobą. Natomiast może być zainteresowana przelotnym romansem. Co dalej oznacza, że idąc dalej w zaparte i poruszając kwestię was razem, możesz nie tylko zniszczyć perspektywę was razem, ale też i nawet opcję romansu. Pokażesz też jej ZBYT DUŻO zainteresowania nią.
Jeśli słyszysz taki tekst z jej strony, któremu nie towarzyszą sygnały zainteresowania to prawdopodobnie nie jest w ogóle Tobą zainteresowana i/lub ponieważ macie wspólnych znajomych to nie chce Ci powiedzieć wprost, że jej nie interesujesz.
Najlepiej jest wtedy, nie wracać w ogóle do tego tematu dopóki ona sama nie wspomni, a robić swoje czyli wrócić do etapu tworzenia atrakcyjności, dobrze jak zobaczy Ciebie w towarzystwie innych kobiet zainteresowanych Tobą.
Jeśli chcesz wiedzieć więcej jak słowami nakręcać kobietę i obejść jej przeróżne opory, to zapoznaj się z moim poradnikiem:
„Sekrety Uwodzenia Słowami 2: Seksualność”
pozdrawiam
Adept
10 komentarzy
Dzięki Adept. Zawsze słyszę już przy samym podejściu do dziewczyny, że ma chłopaka. Najczęściej w takiej sytuacji nie potrafiłem obejść tego testu i przytakiwałem, odchodząc z podkulonym ogonem, brakowało mi pewności siebie aby pociągnąć tę rozmowę dalej i obejść tę grę.
Jest to manipulacja i sprawdzenie faceta. Jeżeli kobieta nie jest w ogóle nami zainteresowana, nie spojrzy nawet w naszą stronę i powie że ma chłopaka,
a jej twarz wyraża jedno „Kolejny namolny koleś”.
Wtedy w żaden sposób nie da się jej przekonać, a my stracimy całą swoją energię na zbędny monolog z nią.
Wielkie dzięki Adept! Treści, które tu umieszczasz są dla mnie bezcenne. Aż głupio się czuje mogąc to wszystko czytać za darmo.
Paweł to nie przejmuj się jak Ci, głupio podam Ci swój numer konta … możesz płacić a ja prześle Adeptowi , jednocześnie zabierając dla siebie 5% . 😉 Oczywiście żart .Swoją drogą to pisanie takiego komenta jak twój jest ryzykowane bo Adept może widzieć w tym (słusznie zresztą ) na zrobienie kasy.Swoją drogą dla Ciebie i wszystkich tych, którzy nie wiedzą pewne posty a właściwie 90% to świetna reklama produktów Adepta. Warto je czasem poczytać żeby, zobaczyć jak dobrze pisać posty reklamowe.
z 90% to przesadziłeś 🙂 tylko niektóre posty mają linki do poradników….
Marcinie nasz wybawco a co zrobić w sytuacji kiedy slysze : biore slub za dwa tygodnie ?
waldek !
To idź z nią na jej ślub 😛
Rozmawiałem z dziewczyną w markecie. Był dobry kontakt więc spytałem czy nie poszłaby na kawę? Ona, że chętnie, ale ma chłopaka. To ja jej mówię, daj spokój życie jest takie krótkie. A ona, że ma ochotę na kawę, ale nie chce kusić losu. Że może innym razem. A ja, że nie wiadomo czy się spotkamy innym razem, to może wymienimy się numerami telefonów. Ona znowu, że nie chce kusić losu. I tyle. Był temat i nie poszło dalej. Jakieś wnioski na przyszłość?
za duże zainteresowanie
Hej Adepcie. Nigdy nie miałem problemu z podrywaniem no, ale jestem w kropce. Spodobała mi się dziewczyna, która za niecały rok bierze ślub 😀 Tak wiem głupio to brzmi, noi ta moralność… Zastanawiam się co robić bo zwykle nie podrywam kobiet, które są w związku tym bardziej wychodzą za mąż no ale tu nie wiem co robić. Zakładając, że moja moralność pęknie jak się dobrać do owej dziewczyny ( między wierszami mi powiedziala ze wychodzi za mąż ) ??
A co w sytuacji kiedy dziewczę mówi, ze ma chłopaka, aby potem nie było nieporozumień, ale jego nie ma w kraju i gdyby nie to to chętnie by coś z wami spróbowała, oraz wspomina też że jej się podobacie ?
Można wtedy liczyć na jakiś związek czy nigdy nie pęknie ta bariera czegoś więcej ?