Kilka miesięcy temu napisałem kontrowersyjny artykuł o tym, jak dochodzi do zdrady kobiety.
Dziś rozwinę ten temat i powiem Ci jaka jest prawda kwestii bycia dupkiem, nienawidzenia kobiet, pomiatania i upadlania kobiet. Jeśli jesteś delikatnym chłopcem to lepiej walnij sobie drinka przed lekturą 🙂
Ten tekst raczej nie jest dla nowicjuszy…
W niszy uwodzenia panuje pewien specyficzny schemat traktowania kobiet w wyjątkowy sposób, uwielbiania kobiet, wręcz niczym nie uwarunkowanej miłości do kobiet. Kalibabka mówił o tym jak kocha wszystkie kobiety. Zan Perrion, jeden z guru uwodzenia z USA, mu w tym dzielnie wtórował. W latach 2006-2008 zarówno ja (Adept) jak i Solid z grupy Warsaw Lair chłonęliśmy takie podejście jak gąbki.
Myślałem sobie „kochanie wszystkich kobiet jest takie fajne i romantyczne… tak ładnie współgra z moim miłym wychowaniem od dzieciństwa…”. Romantyczna słodycz się ze mnie wylewała litrami.
Ale byłem ciekaw czy to jest wszystko?
Ciągle z różnych stron miałem wiele przykładów tego jak kobiety będąc źle potraktowane, wręcz wpadają w obsesje na punkcie danego faceta. Więc coś mi nie grało…
Z jednej strony słyszałem „Gdy naprawdę pokochasz kobiety, gdy zrozumiesz swoją wyjątkową więź z kobietami to zaczniesz najwięcej zaliczać”. Ale od kilku różnych naturali z mojego otoczenia słyszałem coś KOMPLETNIE przeciwnego.
Pierwszy z nich, taki którego poznałem w życiu od strony uwodzenia, swoje NAJWIĘKSZE sukcesy z kobietami miał wtedy, gdy rzuciła go kobieta w której był zakochany. Bardzo ciężko to przeżył, był bliski samobójstwa. A potem dopiero się zaczęło… Zaczął hurtowo podrywać panny i z nimi spać. One przychodziły potem do mnie i płakały mi w rękaw dlaczego ON jest taki niedobry, dlaczego on nimi gardzi i one nie mogą go przestać kochać. Oburzony na takie przedmiotowe traktowanie kobiet poszedłem więc do niego i wytłumaczyć mu, że „G. ŹLE CZYNISZ , TAK SIĘ NIE POWINNO POSTĘPOWAĆ Z KOBIETAMI !!”. 🙂
Na to G. powiedział mi „słuchaj Marcin, wszystkie kobiety to TĘPE BYDŁO, gardzę nimi, są tylko moim zlewem na spermę, do niczego innego się nie nadają…”.
I popłynęła dalej litania brudu i nienawiści do kobiet.
Zamurowało mnie. G. zaczął wtedy mi tłumaczyć swoje podejście i stosunek do kobiet. Było to nasycone pogardą i wstrętem do inteligencji kobiet. Płynął potok jadu i nienawiści. Nie wiedziałem dlaczego, ale u niego to działało niesamowicie.
Potem poznałem też innych facetów, którzy nienawidzą kobiet i udaje im się sypiać z nimi na okrągło.
Dlaczego takie podejście do kobiet działało? Przynajmniej w ich wykonaniu… Zacząłem to badać.
Po latach mogę powiedzieć Ci, że dzieje się tak dlatego, że masa atrakcyjnych kobiet wie, że są rozpieszczone i gdy jakiś facet traktuje je jak księżniczkę, te poznają, że nie zachowuje się naturalnie względem nich. Jest to typowe i nie wywołujące żadnych emocji.
Z drugiej strony jest koleś, który jest wyluzowany, zabawny, pewny siebie, może nawet uszczypliwy, traktujący ją jak gówno, jak przedmiot do ruchania. Wkurwia ją to niesamowicie, przeczy jej wszystkim poprzednim doświadczeniom i wychowaniu… i jednocześnie wywołuje silne uzależniające emocje!! Kobieta czuje jego autentyczność i pewność siebie. Nie ma go w garści, nie może nim sterować jak innymi.
99% kobiecych sztuczek bazuje na ZAINTERESOWANIU SEKSUALNYM faceta. Jeśli on jej tego nie daje, to ona czuje swoją bezsilność. To ją wkurwia jeszcze bardziej. Emocje (nowe) nakręcają się jeszcze bardziej.
Faceci, którzy ciągle mają seks z wieloma kobietami, a przy tym ich nienawidzą (przy czym nie jest to nienawiść sensu zrobienia im krzywdy, tylko raczej pogardy, nie liczenia się z kobietą) , mają kilka cech wspólnych. Często są dominujący, męscy i pewni siebie. Pomiatają kobietą, są przykrzy i niemili dla kobiety. Wiele kobiet nieświadomie lubi takich kolesi, wręcz uwielbia. Nie wiedząc dlaczego.
Nie ma w uwodzeniu takiej prostej prawdy jaką by chcieli początkujący.
Żelazne teksty i taktyki nie zawsze działają w 100%. Bo kobiety to nie roboty z taśmy produkcyjnej.
Kobiety mówią, że lubią szczerych facetów i że szczery facet to wręcz ideał. Ale ze szczerością jest tak jak z kwiatami i prezentami dla kobiet. Bywam różnie.
Są kobiety z którymi byłem MEGA szczery i się przespałem. A są takie którym kiedyś nakłamałem o tym jak chcę z nią związku i… też się przespałem. Kiedyś zastanawiałem się „może muszę być po prostu szczery ze swoimi intencjami, powiedzieć jej jak ona mi się podoba? Może nie powinienem zachowywać się jak kutas?”, a jak dziewczyny mnie odrzucały, to myślałem „no tak, byłem za mało kutasem, teraz one się śmieją jakie miłego leszcza spławiły :(„.
To był etap nowicjusza.
Niektórzy z moich kumpli naturali mówili „Kobiety to szmaty, będę dla nich skurwielem, będę prawdziwym dupkiem” i to im działa. Zdarza się, że w przypływie nastroju mówię dziewczynie „słuchaj Zosiu, nie wiem co się dzieje, do niedawna byłem takim skurwielem… bawiłem się kobietami, zostawiałem za sobą płacz kobiet i emocjonalne zgliszcza… a teraz przy Tobie coś we mnie pękło, zrozumiałem jakim byłem skurwielem… to Ty tak na mnie działasz… nie poznaję siebie… chcę być dla Ciebie dobry…„. I kobieta się rozkleja. Spełnia się jedna z jej romantycznych fantazji.
Ujarzmia dzikiego wolnego ogiera/pirata/drania. To sytuacja wręcz jak z Harlekina.
Po czym idę do drugiej dziewczyny i mówię „słuchaj nie lubię tej Zośki, ona jest jakaś dziwna”, a Aśka „przecież czytałam co Ci na Facebooku napisała! Tam pisze, że jesteś jej sympatią!!”. Ja na to „tak, pewnie chciałaby nią być, ale ona jest jak bluszcz, wyobraża sobie, że jestem jej, a tak naprawdę moje oczy cały czas szukały Ciebie…”. Aśka „ale przecież siedzieliście przytuleni i chyba całowała Ciebie?”
Ja: „no co ty, nigdy bym bez przymusu jej nie pocałował! Zmusiła mnie, no co miałem zrobić? :)”
Aśka: „Ale kłamiesz ty draniu! Nie wiem co ja w Tobie widzę, o boże…”. I ona pragnie mnie jeszcze bardziej. Mimo, iż doskonale wie że kłamię i żartuję.
Więc gdzie jest prawda ?
Prawda jest taka, że możesz mieć wiele różnych „uwodzielskich tożsamości” i każda z nich będzie działała dla Ciebie z inną kobietą i w innej sytuacji. Gdy dziewczyna mówi mi, „ja mogę się całować tylko z moim chłopakiem, z facetem z którym jestem w związku”. To mogę powiedzieć „Nie wiem dlaczego, ale myślę że mógłbym być Twoim chłopakiem. Chcę nim być, dawno nie byłem w związku, tak… definitywnie jestem Twoim chłopakiem ;)”. Kłamię i całuję ją. No w każdym razie tak kiedyś robiłem.
Być może teraz część facetów nie mających wielu doświadczeń z kobietami zacznie mnie wyzywać, krytykować itd. Podobnie było sporo takich komentarzy pod artykułami o zdradzie z kwietnia 2013. Wielu kolesi myśli sobie „Ten Adept jest złym człowiekiem!! źle traktuje kobiety. Powiedział jej, jest jej facetem. Kłamał i to jest potworne!! Ojojoj!”.
Ale wiecie co jest ciekawe?
Dziewczyna mówi, że całuje się z facetem tylko jeśli jest jej chłopakiem. Czy ona sama w to naprawdę wierzy? Podobam się dziewczynie, jej emocje reagują na mnie. Jestem dla niej dupkiem i ona wie, że kłamię, ale nadal się całuje ze mną.
Niekumaci kolesie myślą „Ten Adept to kutas, ona jest taka niewinna, jest miła i słodka. A on? On ją bałamuci!!”.
Wspólnym mianownikiem facetów, którzy nienawidzą kobiet i śpią z nimi regularnie jest to, że:
– nie stawiają kobiety na piedestale, wręcz traktują ją jakby był dużo, dużo poniżej ich samych, czym nieświadomie pokazują kobietom swoją wyższą wartość
– czują, że zasługują na każdą kobietę
– „tępe bydło” (czyli kobiety) musi być ukarane/poniżone za swoją głupotę, a źródłem kary jest ich penis.
– wibracja „silnej nienawiści” może części kobiet skojarzyć się na podświadomym poziomie z męskością, samczością, siłą itd
Nie wszystkim kobietom to się spodoba, nie wszystkie to będzie pociągać, część odrzuci na samym wstępie. Twoje koleżanki zapytane o takich facetów HURTEM odpowiedzą „NIE! Nigdy by mi się nie spodobał facet, który mnie poniża”.
I z jakiś przedziwnych powodów znaczna ich część postawiona w realnej sytuacji, zacznie czuć do danego faceta coraz większy pociąg 🙂
Bo to jest dokładnie tak samo jak oglądać KSW i się mądrzyć w fotelu, a co innego realnie przeżywać walkę będąc na ringu.
Adept
ps. czy miałeś kiedyś tak, że bzykałeś się z dziewczyną, a w myślach miałeś „ty dziwko!! ssij moją pałę suko!! o tak mała, ale Cię wyrucham!!” ? Takie sytuacje możesz zauważyć na filmach XXX, ale może sam się otarłeś o takie sytuacje? Czy zauważyłeś co się wtedy dzieje? Jestem ciekaw Twojej opinii, więc nie wahaj się i dodaj swój komentarz.
ps2. UWAGA!
Celem tego artykułu NIE JEST nakłanianie Ciebie do bycia nienawidzącym kobiet dupkiem (choć czasem umiejętność bycia „zabawnym dupkiem” się przydaje) tylko zrozumienie, że nie tylko podejście „bezwarunkowa miłość do wszystkich kobiet” może być źródłem sukcesu z kobietami.
Część druga tego artykułu jest Tutaj:
https://www.uwodzenie.org/mezczyzni-ktorzy-nieszanuja-kobiet-cz-2/
79 komentarzy
Kobiety nigdy nie uwielbialy niegrzecznych facetow to brednie….
casanova byl mily dla kobiet i szczery , niegrzeczny facet jest lubiany przez kobiety poniewaz kobieta nie czuje sie oszukiwana wie na co go stac
a mily facet jest falszywy bo ukrywa przed kobieta jakie zlo w nim siedzi
dran pokazuje jestem draniem i stac mnie na wiecej uwazaj lub to sa moje granice
a mily kobieta nie wie o nim nic poza dobrymi cechami a zle sa jej nieznane i takiemu potem odbija i staje sie stalkerem lub jakims psychopata
Waldek, rozwaliłeś mnie tym złem 🙂
„a mily facet jest falszywy bo ukrywa przed kobieta jakie zlo w nim siedzi” 🙂
to teraz kobiety lubia drani bo oni sa naturalni , szczerzy i kobieta wie na co ich stac … tak samo kiedy bylo z wojownikami co porywali jak Wikingowie Slowianki one wiedzialy ,ze pojda do niewoli jak sie dadza zlapac , Turcy to samo brali branki w jasyr
stad kobieta ma zakodowane genetycznie ,ze lubi milego faceta a nie drania… ale sie odwrocilo i teraz mili sa poszukiwani a potem wychodzi szydlo z worka co do ich falszu i kobiety patrza jak on sie zmienia w psychopate a nie partnera zyciowego
Hej Marcin a ja mam pytanie troche z innej beczki co sadzisz o podrywaniu dziewczyn zza buga ja slyszalem rozne opinie o nich od najgorszych za sa materialistycznie nastawione do facetow i przerobiły niejednego na wize aż po te najlepsze swietne matki zony itd chciałbym je poznawac ale chwilami niewiem co myslec no i te odległosci czy z taka dziewczyna mozna stwprzyc realny zwiazek ?
Do Łukasza
dla mnie Adept jest kims wielkim … przeczytaj jego historie a pózniej sie wypowiadaj .. był beznadziejny z kobietami i nie miał twarzy Brad Pita a dał rade sie podniesc i jak mało kto potrafi podrywac kobiety i on ich wcale nie krzywdzi ..daje im to czego Ty i reszta takich jak Ty nie mozecie dac ..one same ci to powiedzą … Adept jest Mistrz i reszta grupy WL tez !! 🙂
Racja i prawda. Pracowalem w gronie pan rok czasu. Długo nie długo, ale wystarczająco żeby zwariować 🙂 . Koleżanki chciały ,żeby im służyć :O, robić herbatkę, kawkę , podawać to i to , każdej zakładać płaszcz przed wyjsciem z pracy itp. itd. Mysle sobie „Dlaczego ja mam im uslugiwac ,co to kurwa lokaj sie znalazl ?” Nie wiedzialem ze jest ktos taki jak Adept,Adventurer ,Solid czy Brunet wiec nie wiedzialem jak ladnie zasugerowac dziewczynie „sama sobie ….” i mowilem bezposrednio :D. Wsrod nich byla kolezanka wybitnie zlosliwa wobec mnie i ciela w moja strone co chciala i jak chciala. Myslalem wtedy „przeciez nie wolno obrazac kolezanek” ale miarka sie przebrala…..zagotowalo mnie
od tego momentu wygadywalem do niej co chcialem, wozilem sie po niej jak chcialem, wyzywalem, bylem wobec niej zlosliwy, oddawalem czym dostawalem, podczas gdy wobec reszty pan bylem dowcipny, uprzejmy i kluturalny. Trwalo to dlugo i tak samo dlugo bylem wobec niej dupkiem\milym skurwielem\ nawet chamem 🙂 . Po pewnym czasie nadszedl dzien, ja oczywiscie dalej bojowo nastowiony :), w którym COS PEKLO, WTF?! Od tego dnia dziewczyna zaczela byc mila, zaczela sie przytulac, proponaowac randki WOW! calkowita zmiana ! I nie dowierzysz jak nie zaczniesz byc wobec niej bardzo bardzo mily a czasem ZLY ^ ^ .Niektore z pan byc moze lubia kiedy facet jest mily i uprzejmy, możliwe.Natomiast niektore panie sa nadmiernie aroganckie i potrzebuja porzadnych wstrzasow emocjonalnych, naprawde porzadnych wstrzasaow emocjonalnych aby z tej wejsciowej poprowadzic do SuKceS-u 😛
„Marcin idziesz o krok za daleko… pozwól chłopakom cieszyć się z różnych tekstów na podryw i poszukiwać magicznych smsów ninja. Wiesz przecież że w tym co tutaj napisałeś jest o krok od zdradzenia tego jedynego złotego środka.”
Zabiłeś mi tym klina, muszę poznać ten jedyny złoty środek, bez tego chyba nie da się być szczęśliwym?
Daj mi jakąś wskazówkę.
przeczytaj dokladnie wypowiedzi Adventurera a sam wywnioskujesz 🙂
Napisze tak. Jest jedna cecha osobowości którą jeśli rozwiniesz i przy tym będziesz uczył się innych rzeczy o których piszemy i których uczymy na seminariach i szkoleniach to staniesz się po prostu nie do zatrzymania. Będą mogli na Ciebie pluć, obgadywać, przypisywać Ci negatywne łatki a kobiety i tak będą wiedziały swoje. Po prostu staniesz się nie do zatrzymania. Mogę nawet powiedzieć że wszechświat będzie Ci sprzyjał na każdym kroku. Różne typy facetów którzy odnoszą sukcesy z kobietami to mają – nie jest to jednak bardzo często cecha której są świadomi. Ta cecha może wynikać z różnego rodzaju wewnętrznych konfliktów. Skurwysyny nie mają tej cechy ale tak się zachowują że kobietom wydaje się że mają. Sztandarowy przykład Tommy Lee – ten który się spotykał z Pamelą Anderson i ją tłukł. W zasadzie każdy facet który odnosi spektakularne sukcesy z kobietami w pewien sposób wyraża tę „cechę”. Teraz gdy oglądam jakiś serial, czy film to od razu mogę przewidzieć który z bohaterów będzie robił ogromne wrażenie na kobiecej części publiczności. Chcesz wskazówki ok. Ciekawe czy się dokopiesz. Przyjrzyj się postaci Daryla z serialu Walking Dead. To taki jeden przykład. Jaszcze aby nie było mało – uważam że jest około 11 cech, zasobów, umiejętności – możesz na to spojrzeć z różnej perspektywy. Jeśli „podłączysz” te zasoby do swojej osobowości. Innymi słowy rozwiniesz swoją osobowość tak aby mieć dostęp do tych 11 zasobów to odnajdziesz się w wielu sytuacjach z kobietami i będziesz umiał przyciągać do siebie kobiety o różnorodnych upodobaniach.
To tyle z mojej strony.
Pozdrawiam
Adventurer
WarsawLair
Wybaczcie ale ja nie jestem jeszcze na tym etapie aby dzielić się wszystkim z ludźmi. Ba powiem wam szczerze – wielu trenerów których znam – czy to Polskich, czy zagranicznych nie dzielą się pewnego rodzaju wiedzą z innymi ludźmi. A nawet jeśli się dzielą to jest to w pewnym sensie okrojone. Mam przez to na myśli że nie jest wszystko dogłębnie i precyzyjnie wyjaśnione. Nie ma pewnych kluczowych detali. Aby nie być gołosłownym podam przykład – technika nazywana „październikowy facet” – opisywana w książce „gra” Styla. Jak poszperacie znajdziecie o niej informacje i całą książkę. Jest jednak „malutkie” ale – osoba która opisała tę technikę nie jest jej autorem i wielu rzeczy nie naświetliła. Ta technologia jest bardzo ale to naprawdę bardzo potężna. Jeśli wiesz jak i kiedy ją zastosować to możesz sprawić że kobieta się od Ciebie po prostu nie odczepi. Czemu? Bo ingeruje ona w głębokie warstwy jej psychiki i wiąże ją z Tobą na płaszczyźnie takich emocji że gwarantuj – inny facet nigdy jej w ten sposób nie „dotknie”. Czy to jest manipulacja. Tak!!! Jest to manipulacja jak Cholera!!! Dlatego jeśli nie masz etyki, jeśli masz gówniane intencje to możesz wyrządzić więcej krzywdy niż dobra.
Adventurer ludzie sa emocjonalni bo tak maja to w genach i finansjera odkryla ,ze bez emocje mozna ludzmi manipulowac ….
spojrz na inna strone medalu badboy to juz poruszyl
ludzi dzieli sie na emo i fiz rowniez kobiety … kazdy z nas rodzi sie emo a potem moze zamienic sie w fiz i stac nieczulym na uczucia
pamela wybrala skurwysyna dlaczego ? dlatego ,ze nie miala ojca zastapil ja jej tommy lee jones… dorosle zwiazki to powtorka dziecinstwa tym razem kopia doroslego zwiazku moze byc albo lepsza albo taka sama nigdy gorsza.
freud poruszyl to dawno jak wielki wplyw ma wybor partnera nasze dziecinstwo i otoczenie…
te opowiesci o ludziach skurwysynach mnie juz nudza…
wybiera sie ludzi w kategoriach troche innych
twarz , charakter , podobienstwo dziecinstwa
twarz owalna i trojkatna wybiera swoje odbicie owal
twarz jakby po uderzeniu podbrodkowym dobiera sie taka sama twarza
obserwowalem setki par zawsze ten sam uklad :
owal – owal , nie owal nie owal…
i jeszcze jedno dobieramy sie po tym dopiero cechami podobnymi do siebie.
kobieta jak i dziecko nie rozroznia twarzy ale owal twarzy , jesli go nie ma nie zadaje sie z partnerem ktory ma owal
to samo sie dzieje kiedy kobieta ma owal nie zadaje sie z plaskim ryjem ,traktuje og jako kolege
zaufanie wzbudza owal gdyz jest – dokonalym jajkiem jak matka ziemia … szympans ma morde owalna , goryl plaski ryj
co wybierze kobieta goryla czy szympansa ?
oczywiscie szympansa ta ktora ma owalna twarz , goryla ta co ma plaski ryj wbity od podbrodkowego
Adept wzbudza zaufanie wsrod kobiet bo ma owalna twarz inaczej mialby male szanse na podryw.
nie kazdy czlowiek nadaje sie na podryw i nie kazda kobieta chce z kazda osoba rozmawiac tak chce tego natura
to ona wytwarza system obronny , kobieta sie broni nawet podczas stosunku wydzialajac substancje o ktorej naweet nie ma pojecia a ktora szczypie penisa mezczyzny ktory jej sie nei podoba by jej nie zaplodnil ( one night stand)
tych przykladow sa dziesiatki ale jeden mianownik jest wspolny kto nie budzi zaufania jest odrzucany przez ludzi jak i zwierzeta.
W wolnej chwili rzucę okiem na tą postać.
Zakupiłem wczoraj Sekrety Związków i wpajam to sobie do głowy.
Ja z tych którzy uważają, że kobiety należą do tej głupszej i gorszej z pośród dwóch płci i dlatego zawsze będą podległe, a ich wygodny byt na tym świecie uzależniony od mężczyzn. Nie napiszę po ilu latach i po ilu podejściach do kobiet wyrobiłem sobie taką opinię, bo pewnie większość czytelników to rzeczywiście początkujący idealiści nauczeni po lekturach Style’a, Zana i szczególnie polskiej szkoły typu F. (szkoda że nie DavidaX) że wszystkie kobiety trzeba kochać. Napiszę, że to głupie i niewdzięczne szmaty. Dlaczego:
Żaden mężczyzna nie był na moich oczach nieuprzejmy dla kobiety w sposób bezpośredni i bez powodu, a takich sytuacji w odwrotną stronę widziałem setki. Nawet moja średnio-atrakcyjna koleżanka ze studiów powiedziała „niech spierdala” do trochę zamkniętego w sobie kolegi od razu po tym jak go jej zwyczajnie przedstawiłem na bezalkoholowej imprezie przy stole. Zawsze to laski są agresywne i nieuprzejme, a stereotyp na świecie ciągle ten sam: „facet to świnia!”. Wyobrażacie sobie co by się działo gdyby w klubie na oczach wszystkich, koleś odwrócił się ostentacyjnie plecami, warknął: „nie, mam dziewczynę, nie mam ochoty cię poznawać” i odszedł? Byłoby oburzenie społeczne nawet wśród jego kolegów. A kobiety to robią non stop. 100 razy w jednym klubie, w każdą sobotę, czasem w reakcji na zwykłe słowo „cześć”.
Pytam: mamy je za to szanować?
Zbierzmy się przeciw nim w porozumieniu bez słów tak jak one to robią między koleżankami i wykorzystujmy je bez liku! Tylko dla korzyści seksualnych. Tylko do tego są stworzone. No i do garów i prania pieluch. Nie pogadasz z nimi o niczym: o polityce, sporcie, technologiach, astronomii. Na niczym się qrwa nie znają, o niczym nie mają zdania i nic ogólnie nowego nie wnoszą.
P.S. Nie, żadna mnie szczególnie nie skrzywdziła. Na brak towarzystwa i innych zajęć nie narzekam.
Adventurer szkoda ze niechcesz uczyc techniki pazdziernikowego chłopaka a jesli ktoś jest odpowiedzialny i chciałby to wykorzystać na dziewczynie na której naprawde mu zależy?
To jak najbardziej może to robić. Dzięki temu zawiąże się głębsza więź między Tobą i kobietą i nawet jeśli jakiś koleś będzie do niej startował to go spławi. Po prostu będzie emocjonalnie spełniona w relacji z Tobą. Tylko widzisz wielu facetów nie lubi czegoś takiego jak „przepływ miłości” w związku. wielu facetów chce po prostu kobietę do zabawy, do tego aby ulżyć ciśnieniu. Jeśli osiągną swoje to przestają być czuli. Wiem dlaczego tak jest – opisałem to w jednej książce która niedługo się ukaże.
Spotykałem się kiedyś z paroma dziewczynami które miały chłopaków i schemat się ciągle powielał ten sam – Ja byłem czuły, namiętny i nie bałem się emocje – Jej chłopak był kontrolujący, nastawiony na branie i nieczuły emocjonalnie.
Wybacz, ale to jest Wasza wina często wybieracue kobiety pod katem wyglądu. A potem macie pretensje ze sa głupie. Jak sie interesujecie tylko kobietami ,które czytają jedynie pisma kolorowe to nic dziwnego. Unikanie silnych świadomych siebie kobiet, które maja wiedzę i zainteresowania. sami nie wiecie czego chcecie.
Cześć Maciek.
Może i żadna Cię szczególnie nie skrzywdziła, ale ewidentnie masz żal do kobiet i wielu rzeczy nie rozumiesz. Zaufaj mi nie powinieneś się tak skupiać na filozofii DavidaX. Jak to ująć – jest tam wiele ciekawych rzeczy, które warto wziąć pod uwagę. Jest także sporo generalizacji i napompowania.
Pisząc, że kobiety „trzeba kochać” mam na myśli to, że jeśli widzisz piękną kobietę, nie masz lęków to w Twoim ciele zrodzą się czyste emocje w jej kierunku. Poczujesz pewną wibrację w pewnym szczególnym miejscu.
Piszesz:
„Żaden mężczyzna nie był na moich oczach nieuprzejmy dla kobiety w sposób bezpośredni i bez powodu, a takich sytuacji w odwrotną stronę widziałem setki.”
Dzieje się tak nie koniecznie, dlatego że faceci są zbyt mili, grzeczni i pierdołowaci tylko, dlatego że są emocjonalnie przywiązani do pożądanego rezultatu i wydaje im się, że jeśli opierdolą kobietę jak burą sukę to coś zepsują, zniszczą swoje szanse. Taka postawa jest totalnie frajerska, dziecinna – reaktywna. Także postawa w stylu: „Dawajcie dojedziemy tym sukom” jest postawą reaktywną i niewłaściwą. Jeśli nadmiernie reagujesz na bezczelne zachowanie kobiety to coś o Tobie mówi. Gdybyś miał wiele opcji wyboru to spłynęłoby to po Tobie jak woda po dupie kaczki. Wszelkie waśnie z kobietami są dla mnie totalnie bzdurne. Ataki na kobiety w stylu: „Pieprzona księżniczka” wynikają z przywiązania emocjonalnego do pożądanego rezultatu. Ja uwielbiam księżniczki, bo wiem że taka kobieta będzie odpalała frajerów i jeśli się ze mną zwiąże będzie mi bardziej wierna. Facetom się wydaje, że te najpiękniejsze kobiety to największe niemoralne ździry. Prawda jest jednak nieco inna. Te kobiety, które są cichutkie, grzeczniutkie, uległe są bardziej skore do różnych rzeczy.
Wróćmy do tematu. Postawa nastawiona na celowe poniewieranie kobietami jest reaktywna i kiepska.
Piszesz:
„Nawet moja średnio-atrakcyjna koleżanka ze studiów powiedziała „niech spierdala” do trochę zamkniętego w sobie kolegi od razu po tym jak go jej zwyczajnie przedstawiłem na bezalkoholowej imprezie przy stole.”
Nie „nawet” a „tylko”. Mam przez to na myśli, że to mało atrakcyjne kobiety się tak zachowują i łamią normy społeczne po to, aby poczuć się silne. Widzisz na takiej imprezie nie znajdzie się po prostu bardzo atrakcyjna kobieta, bo nie będzie widziała w tym wartości. Na dodatek zadaj sobie pytanie – komu ta dziewczyna chciała zaimponować? I w stosunku, do jakich facetów zachowywać się będzie tak jak do tego kolegi. Jeśli chodzi o bardzo atrakcyjne kobiety to są one społecznie obyte i nie będą łamać zbyt często norm społecznych. Zamiast tego zachęcą faceta do tego, aby złamał normę społeczną. Dzięki temu ona będzie mogła go bez skrupułów olewać i traktować jak powietrze. I stąd się bierze wielu skrzywdzonych facetów. Facet widzi piękną kobietę na ulicy – podchodzi i wyrzuca z siebie swoją intencję – dziewczyna w bystry sposób tworzy wymówkę lub daje kolesiowi pozorny wybór, dzięki któremu nie ważne, co zrobi to i tak się odstrzeli. I co taki koleś z racji tego, że nie udaje mu się zdobywać tych najbardziej atrakcyjnych kobiet zaczyna nimi gardzić. Cechą człowieka o niskiej wartości jest gardzenie tym, czego nie może mieć. Np. gość widzi super sportowy samochód, który jest poza jego możliwościami finansowymi i mówi: „Eeee to jakieś gówno… on tyle pali że to się nie opłaca.”
Piszesz:
Zawsze to laski są agresywne i nieuprzejme, a stereotyp na świecie ciągle ten sam: „facet to świnia!”.
A widzisz z moich doświadczeń wynika, że kobiety to fajne, zabawne, ciepłe istoty, które po prostu muszą się chronić przed pewnymi typami kolesi, którzy czegoś od nich chcą. Dla niej lepiej jest założyć maskę zimnej suki niż obcować z gościem o niskiej wartości. Niektóre kobiety nawet narażą swoją reputację i będą chamskie po to, aby pozbyć się niechcianego zalotnika. Niektóre dziewczyny z racji miejsca, rodziny, towarzystwa, w jakim się wychowywały mogą być bardziej męskie. Takie kobiety jednak miękną przy silnym i męskim mężczyźnie. Zdejmują maskę i stają się kochające. Faceci muszą zrozumieć, że świat nie jest im kurwa nic winien. A dziewczyny nie mają żadnego obowiązku rzucać w nich majtkami.
Wyobrażacie sobie co by się działo gdyby w klubie na oczach wszystkich, koleś odwrócił się ostentacyjnie plecami, warknął: „nie, mam dziewczynę, nie mam ochoty cię poznawać” i odszedł?
Zrobiłem to wielokrotnie dla zabawy – i dzieją się różne rzeczy w zależności od kontekstu i formy przekazu. W jednej sytuacji dziewczyna się będzie śmiała i goniła a w innej po prostu uzna, że jesteś gejem. Tak natura to stworzyła, że to mężczyźni są dominujący i sprawiają, że kobieta płynie z nurtem ich intencji. Nie na odwrót. Jeśli oczekujesz, że kobiety będą latały za Tobą, chciały zaciągnąć Cię do łóżka, łapały za penisa to po prostu jesteś zniewieściały i emanujesz kobiecą energią. Powtarzam – „Bądź ogniem a nie ćmą” To jednak nie oznacza – bądź ciotowatym frajerem, który chce sprawiać, aby kobiety się za nim uganiały.
Piszesz:
A kobiety to robią non stop. 100 razy w jednym klubie, w każdą sobotę, czasem w reakcji na zwykłe słowo „cześć”.
I co z tego? Silny facet zawsze dostanie to, czego pragnie. Jak nie z jedną to z drugą. Odrzucenia są fajne. Zaakceptuj to, bądź kreatywny i stawiaj sobie wyzwania zamiast narzekać na rzeczywistość.
To tyle w tym temacie.
Pozdrawiam
Adventurer
WarsawLair
Adventurer, dziękuję za odpowiedź.
Ależ ja naprawdę nie skupiam się na filozofii DavidaX. To był przykład dla kontrastu z przeciwna filozofią. Mogłem go nie równie dobrze nie użyć. Nie skupiam się tez nigdy na naśladowaniu na każdym polu, bo nie lubię szufladkowania.
Co do Twoich komentarzy, to prawie ze wszystkim się zgadzam. Zwłaszcza w kwestii bycia reaktywnym. To oczywiste.
Ja napisałem ten komentarz nie oczekując przy tym polemiki na temat: „czy silny facet dostanie zawsze to czego pragnie”, tylko żeby zwrócić uwagę na ogólny brak kultury i prymitywizm współczesnych kobiet. Mnie już nie chodzi o sferę seksualną i relację kobieta-mężczyzna. Mam na myśli brak normalności na co dzień w zwykłej ludzkiej interakcji. Nie chcę się z nią żenić, pieprzyć, całować, dotykać, rozmawiać, a nawet na nią patrzeć w większości przypadków. Chce żeby się zachowywała jak przyszła do ludzi. Nie psuła imprezy w gronie znajomych swoim marudzeniem i strojeniem fochów, czego nie robią koledzy. Chcę żeby odpowiedziała ludzkim językiem i trzymała fason. I żeby nie wymagała od innych więcej niż sama daje (naczelna zasada tak biznesu jak i kontaktów towarzyskich). Kobiety, atrakcyjne czy nie, po prostu pokazują słomę z butów o wiele częściej niż mężczyźni. To jest zjawisko, które widzę i, na temat którego nie muszę prowadzić polemiki.
Z resztą się zgadzam bez dwóch zdań. Taka natura atrakcyjnych kobiet (kłania się Tyler Durden tym razem ;]). To jest jasne, niepodważalne i wynika z czystego darwinizmu. Gadamy o tym od 10 lat. Nie mniej jednak, nawet kiedy już podchodzi ten setny zalotnik tej samej nocy, nieudacznik będący samcem klasy B, to mogłaby taka „piękna” wykazać trochę więcej klasy w odprawianiu go z kwitkiem niż warczeć jak stuknięta. Manier jej nie nauczyli? Rzadko, który facet dobiera się do kobiety w sposób obsceniczny. Najczęściej odchodzi kiedy już wypada. Za chwilę ta sama „piękność” będzie się zachowywała skrajnie przesadnie w drugą stronę, wijąc się w sprośnym tańcu wokół ciała silnego samca po 3 minutach znajomości z nim. Zero normalności i tolerancji w tym. I z taka postawa możemy daleko jako ludzie nie zajechać.
Odwzajemniam pozdrowienia
Maciek
mam bardzo dobre relację ze swoją kobietą w łóżku, często eksperymentujemy, i dawno odkryłem że lubi na ostro, jak się ją poniża, chce żebym do niej wtedy mówił niegrzeczne rzeczy o niej. nakręca ją to i błyszczą się jej oczy, robi wtedy lepszego lodzika i lepiej porusza biodrami
mówisz co chcesz – chcę byś była moja !!!
Przepraszam Panowie, ale pierdolicie głupoty…
Przez takich facetów Ja własnie jestem taką SUKĄ!!! To wy nasz kreujecie! Uczycie jak z wami postępować krok po kroku .. Jedno złamane serce faceta oznacz cierpienie wielu kobiet. Upadamy i podnosimy się silniejsze , bogatsze o doświadczenia i mściwe jak WY. Rosyjska ruletka….
Czytaj i ucz się , wyciągnij wnioski a może nigdy nie będziesz bał się już kobiet
UWAŻAJ ABYŚ KOBIETĘ DO PŁACZU NIE ZMUSIŁ
GDYŻ BÓG LICZY JEJ ŁZY… KOBIETA Z ŻEBRA MĘŻCZYZNY POWSTAŁA,
NIE ZE STÓP JEGO BY JĄ DEPTAĆ,NIE Z GŁOWY BY JĄ WYWYŻSZAĆ,
LECZ Z BOKU BY RÓWNĄ BYŁA, SPOD RAMIENIA BY, JĄ CHRONIĆ I BLISKO SERCA BY JĄ KOCHAĆ ..
Ciekawe spojrzenie „Jedno złamane serce faceta oznacz cierpienie wielu kobiet.” Badalas to? masz jakies dane statystyczne czy tylko zaslyszane historie kolezanek?
Powinieneś siedzieć w porośniętej grzybami celi za propagowanie mowy nienawiści.
Gdyby świat nie byłby piekłem dla kobiet, już dawno by tak było – bo najwyżej na to zasługujesz 🙂
Masz mentalność gwałciciela, więc nie wmawiaj sobie, że jesteś od nich lepszy.
Dobre 🙂
A kobiety to są naprawdę dobre. Mściwe, fałszywe, zazdrosne, egoistki, manipulantki i oczywiscie hipokrytki bo boją się tego że zostaną potraktowane na równi, tak jak na to zasługują.
Jestem kobietą i napisze wam pewną rzecz bo jej wszyscy nie rozumiecie. Kobieta jeśli jej się podoba mężczyzna, zaakceptuje każdego. Czy to miłego czy to chama. I będzie ją pociągac w nim wszystko. Tym bardziej to że nie może go zmienić, kiedy jest dla niej chamem i prostakiem. I może rzeczywiście takie emocje będą dla niej fajne, bo będą stanowić wyzwanie. Ale nie zostanie przy nim długo i na pewno na partnera wybierze kogoś normalnego. To jej jedynie uzmysłowi że dla następnego faceta sama będzie suką i tylko wtedy ktoś ją doceni. Więc dla zaliczenia panowie, zmieniacie w kobietach podejście do mężczyzn nieodwracalnie. Po czymś takim ona już nigdy na żadnego faceta nie spojrzy z szacunkiem
kiedy do zony podczas sexu mowilem ze byla niedobra i bilem w tylek to zaczela jeczec z rozkoszy. kurwa ludzie to wszystko prawda. testuje to na kolezankach z pracy i uganiaja sie za mna. kobiety to XXXXXXXX i tyle