Być może inny facet w tym czasie poderwie kobietę, na którą Ty masz ochotę, ale Ty w tym czasie sam eksperymentowałeś z technikami na You Tube lub Twój poziom jeszcze nie był wystarczający, żeby ją sobą zainteresować.Ja nie mam na to czasu…
Jeśli nie doszła wiadomość, to sprawdź folder spam
Być może inny facet w tym czasie poderwie kobietę, na którą Ty masz ochotę, ale Ty w tym czasie sam eksperymentowałeś z technikami na You Tube lub Twój poziom jeszcze nie był wystarczający, żeby ją sobą zainteresować.Ja nie mam na to czasu…
Zaczałem naukę nowoczesnego uwodzenia w 2005 r. Od 2006 r. pomagam facetom stać się seksualnie atrakcyjnym dla kobiet. Uczę o czym mają rozmawiać i jak zdobywać takie kobiety, które się im podobają. Likwiduję problemy z brakiem pewności siebie z kobietami. Pomagam też odzyskiwać byłą partnerkę (żonę lub dziewczynę). Od 2008 roku pomagam kobietom w tym jak zdobyć i rozkochać w sobie mężczyznę oraz budować pewność siebie w relacjach.
Lat blogowania
Napisanych poradników o relacjach i pewności siebie
Nagranych filmów z tematyki relacji damsko-męskich
Napisanych tekstów na blogu
Odwiedzin bloga na miesiąc
2 komentarze
A propos (PS): dodatkowym argumentem dla nich może być marna jakość szkoleń, na których byli. Osobiście raczej zaliczam się do (ZS), na szkoleniu WL jeszcze nie byłem. Mam jednak nieciekawe doświadczenia z różnej maści "mistrzami"… Na przykład na jednym szkoleniu dwóch prowadzących przez cały czas unikało kontaktu wzrokowego ze mną (bo może nie wyglądam jak zahukany nastolatek i zdarza mi się zadawać niewygodne pytania;) Na innym (praktycznym) prowadzący bali się podchodzić do nieznajomych kobiet (sic!) NO a potem czytam "relację" z tego szkolenia (podobno napisaną przez jednego z kursantów) że było super, trzęśliśmy klubami nad morzem, każdego dnia rano wylegiwaliśmy się z innymi laskami na plaży, etc… I się zastanawiam, czy ja na pewno byłem w tym samym miejscu i w tym samym czasie…
Zgadzam się z tym, że jeśli trafi się na odpowiedniego mistrza-mentora, to rozwój skacze o 1000%. Ale na rynku jest sporo uwodzicieli-samozwańców, którzy psują reputację tego "zawodu"… I jak się trafi na takiego, to trudno się potem znowu zebrać na tego typu wydatek w innej szkole (ceny szkoleń są niby przystępne, ale jednak jak by nie było to dość trochę kasy – za którą można zrobić niezłą weekendową imprezę;)
Witaj Adepcie,piszesz że te szkolenia są takie dobre.Ale jak mi wytłumaczysz fakt że 99% społeczeństwa.Poznaje nowe dziewczny,kobiety,bez takich szkoleń.Czyżby wszyscy oni mieli takie szczeście,lub aż taką motywacje.Jak to skomentujesz?A swoją drogą to wszyscy moi znajomi poznali swoje partneki bez takich szkoleniach,to w takim razie po co takie szkolenia jeśli prawie wszyscy radzą sobie bez nich.Ja myśle że to jest tak jak z tą viagrą dla kobiet.Niby jast potrzebna,ale tak naprawde to tylko chodzi oto aby wymyślić sztuczny problem,i zgarnąć grube miliardy dolarów.A wracając do tych cen za te kursy to są astronomiczne.