Witaj w siódmej odsłonie filmowych Analiz Adepta 🙂 Dzisiaj przeanalizuję dla Ciebie kultowe sceny uwodzenia. Od momentu, gdy uwodzenie pojawiło się w Polsce czyli 2003-2004, aż do dziś, prawie każdy PUA ekscytuje się sceną z początku filmu „Don Juan de Marco”, a za raz po niej scenami z filmu „Hitch”. Jedyne co bije popularnością te sceny filmowe, to serial „Californication” (ale to temat na osobne analizy). Nie ciesz się tak bardzo, bo zaraz rozbije Twoje fantazje o podrywie w drobny mak. W filmie Hitch omawiam podryw w barze dziewczyny otoczonej wianuszkiem adoratorów i jako drugą tę, gdy pocieszny grubasek (klient Hitcha), rozmawia przez drzwi z Alegrą Cole. Jeśli nie widziałeś tych filmów to polecam Ci oba. Jedynym z uwodzicieli, który stylizował się na postać filmowego „Don Juana” to Zan Perrion, od którego uczyłem się w 2008 roku. Ten styl robi wielkie wrażenia na kobietach, gdy oglądają taki podryw z boku. W realnym życiu – bywa różnie 🙂 Mi jako całość średnio podchodzi.
Pomyślałem, że warta uwagi jest też jedna scenka z „Zapachu Kobiety”. Zobacz jaką postawę ma ten młody chłopak i uważaj na swoich kumpli czy nie robią tego samego Tobie na imprezach. Najbardziej lubię te dwa pierwsze filmy, tylko że tak samo jak „Karate Kid” jest tylko przybliżeniem do realnej sztuki walki, tak samo oba te filmy są tylko namiastką uwodzenia. Niemniej zawsze coś ciekawego z nich możesz wyciągnąć dla siebie. Wskażę Ci w tym nagraniu co można zastosować na randce. Mam taką nadzieję, że dzięki tym kilku moim filmikom – analizo odkryjesz różnicę między filmowym i społecznym rozumieniem uwodzenia, a tym jaka jest prawda. Jestem ciekaw co ty sądzisz o tych filmach? które jeszcze sceny Ci się podobają?
I napisz czy podoba Ci się taka seria analiz, czy zabrać się za coś innego na blogu?
Adept
ps. za tydzień pojawi się jeszcze jedna analiza, ponownie podryw w Warsaw Shore 🙂 No chyba, że macie jakieś inne pomysły?
14 komentarzy
Pytanie do Adepta:
w jakiej kolejności zaproponowałbyś swoje poradniki dla osoby zaczynającej tematykę uwodzenia?
masz trochę swoich produktów więc wybór jest dość obszerny 🙂
oczywiście na pierwszym miejscu Generator Randek a dalej?
p.s.
chętnie poczytam również opinie tych, którzy już maja za sobą kilka poradników Adepta
Wg mnie kolejne powinny być SUS 1 i SUS 2. Równolegle PPS2, a potem do woli według indywidualnych potrzeb.
Witaj Adept!
Co sądzisz o filmie ” Grę czas zacząć”?
Pozdrawiam
Słyszałem, ale nie oglądałem.
ciekawy pomysl z tymi analizami
fajnie jakbys zabral sie za Californication
Mysle ze na poczatek nie ma co sie wyrywac z ambitnymi zamiarami zdobywania „trudnych ” na starcie kobiet .Trzeba za to stosowac podstawowe zasady i techniki ,wcale nie wyrafinowane , aby zainteresowac dziewczyne i bacznie obserwowac jej reakcje na nasza obecnosc .Kazda z nich ma w glowie swoj ideal faceta i juz na wstepie robi w glowie selekcje : moj /nie moj !. Po kilku minutach mozna poznac czy jest grawitacja czy jej nie ma.Jesli jest ,to nalezy kontynuowac znajomosc,jesli nie ma, szkoda czasu! .Dziewczyna ktora cie lubi ulatwia ci zdobywanie jej,pokazuje wrecz jak to zrobic ,sugerujac to, czy tamto,wystarczy bacznie sluchac(!) i isc tropem wskazywanym przez dziewczyne .Pisal juz o tym Adept.Na pewno wazne jest abys nie okazywal przesadnego zainteresowania i nie ” nadskakiwal”.Traktowanie jej z pozycji tolerancyjnego ,starszego brata ,tez jest dobra technika ,ale wymaga caly czas czujnosci aby nie przesadzic .Umiarkowanie jest zlota zasada.Kobiety generalnie ktore na poczatku zajmuja pozycje neutralna wobec naszego zainteresowania musza sie „oswoic” z adoracja ktora nagle im splynela z nieba 🙂 ,potrzebuja wiec czasu .Trzeba wiec go wypelnic poglebianiem „wspolbrzmienia ” dusz 🙂 ale znowu bez przesady,od czasu do czasu jakis neg jest wrecz potrzebny dla higieny aby wiedziala ze to ty jestes liderem aby wiedziala ze masz swoje standarty.Ujawnianie tez zbyt wielu informacji o sobie szkodzi,trzeba pozwolic jej mowic i zadawac pytania aby mogla sie wygadac a zarazem dala ci najpelniejszy obraz samej siebie.I caly czas pracowac nad tym aby stwarzac okazje do seksu.Ma sie dobrze bawic z nami a reszta potoczy sie naturalnie, samoistnie..:)
Czekam na Californication! 🙂
Pozdrawiam
Tak, ciekawy pomysł z tymi analizami. Czy Gwiezdne Wojny to dobry temat do analizy w kontekście podrywu? Mi kojarzy się z gimbazą i z wielką przepaścią do świata realnego ale mogę się mylić.
Co do Californication to ciekawy serial i ciekaw byłbym Twojej analizy aczkolwiek z moich obserwacji wynika że w tym serialu David Duchovny jest niejako skazany na sukces z kobietami i cokolwiek by nie zrobił to i tak kobiety lgną do niego i z każdą kobietą mu się udaje bo jest sławnym pisarzem i niejako celebrytą.
Tak, dokladnie. Taki wlasnie jest problem z Californication. Ale to juz omowie w innym filmiku.
Dobre filmy analizujesz i to dobra metoda tłumaczenia podrywu. Nie ma co zmieniać, tylko iść tą drogą bo żaden trener raczej tego nie robi.
Adept, a może omówisz TERMINATOR 3: Bunt maszyn?
Nie wiem czy oglądałeś i lubisz takie kino, ja osobiście uwielbiam ale do rzeczy. Była tam scena, jak Terminator(ka) zabiła narzeczonego pewnej laski, która zostanie porwana przez Terminatora i Johna, którzy ją muszą ocalić. Mimo, że jej narzeczony zginął, a John zapadł jej w pamięci z czasów szkoły jako zwykły łobuz i ćpun, pod wpływem tych wszystkich emocji zaczyna coraz przychylniej na niego patrzeć.
Wg. mnie świetny przykład bardzo brudnej i złej natury dziewczyn (robi się mokra mimo tego, że jej narzeczony zginął).
Moze jeszcze serial 'Californication’ :)))
Polecam serial Mad Men. Kto oglądał ten wie, Don Draper 🙂
Muszę się przyznać ze na bloga zaglądam dosyć rzadko, ale jak już wejdę to zawsze się znajdzie coś, co mnie pozytywnie zaskoczy. Jestem niesamowicie zadowolony bo jest jakaś sytuacja, która ma miejsce w rzeczywistości, a później są omawiane sytuacja analogiczne i wszystko się zgadza. Początkowo nie byłem zainteresowany tak bardzo samym podrywaniem, a jedynie odzyskaniem byłej, teraz jestem już po uszy zaangażowany całkowicie w temat i mogę powiedzieć tylko ze na prawdę było warto ! A co do analiz filmowych to super sprawa, mam nadzieje ze będzie tego więcej 🙂