Dziś wpadłem na wywiad w internecie z funkcjonariuszem CBA, znanym jako „agent Tomek”
Obejrzyj go sam i napisz w komentarzach co o nim myślisz 🙂
Jakie są jego mocne strony a jakie słabe ?
http://niezalezna.pl/artykul/pierwszy_wywiad_z_agentem_tomkiem_/41870/1
Moje komentarze już jutro, dziś już idę spać…
19 komentarzy
zdeformowany dzwiek…. nie oceniam ludzi po wygladzie…. tym bardziej po tym czego nie slysze od nich
komentarz na żywca, bezpośrednio po obejrzeniu 🙂
mocne strony:
bogaty zasób słownictwa, związana z tym płynność wypowiedzi, względny spokój, "dobry" wygląd
słabe strony:
niepewna mowa ciała, wydaje mi się, że lekko łamiący się głos, na pewno zdenerwowanie (to jego 1. wywiad?), ogólnie taki wizerunek skrzywdzonego człowieka, aczkolwiek nie sfrustrowanego życiem – może tak się kreuje…
pozdr 🙂
Mocne strony :
– wygląd
– ubiór
– błyskoteka
Ogólnie PREZENCJA
Słabe strony :
Trudno zauważyc po kilku minutach 🙂
a Wy jak uważacie?
coś nie tak z mową ciała, odbiera sie go jako niepewnego, ale nie powiem co bo .. nie wiem 😉 to się czuje
Witam 🙂
Moje zdanie na temat agenta Tomka
Typowy natural ale tu tego nie wykorzystał bo jechal z wyuczonego tekstu(zero gestykulacji) który najprawdopodobniej nie byl napisany przez niego. Zreszta nie cwiczyl duzo(bo powtarza w kolko niektore slowa co moze swiadczyc o slabym zasobie slow, jego wypowiedz inaczej wygladala na kartce) Jest za cienki zeby popelnic duze przestepstwo(nie ma pewnosci siebie) ale cos ukrywa(przewraca oczami) najprawdopodobniej kogos kryje i to ma na sumieniu. Dostal pytania wczesniej. Wywiad najprawdopodobniej po znajomosci, ale nie bezposrednio jego. Jezeli jest samotny wyrywa latwe ale ladne laski do trudnych nie ma cierpliwosci. Elegancki, przystojny z klasa, pewny siebie przy kobietach(Na poczatku kiedy skupia sie na glosie kobiety to jakby go uspakajalo) ale jak pisalem wczesniej to wszytko ma dzieki wygladowi, gdyby nie to niedalby sobie rady w swiecie kobiet.
Teraz przypuszczenia: Jakis obecny albo przeszly kursant(po ubiorze strzelam)
Pozdrawiam wszystkich
Esakis
druga osoba, która mówi to samo … pierwwszą był masa "najbardziej obawiają się polityków" … pieniądze szczęścia nie dają, szczęście daje władza. WŁADZA TO PERFEKCYJNY AFRODYZJAK !
typ luzaka,ogólnie dobra prezencja i wygląd oraz inteligentny wyraz twarzy.Słabe strony trudno okreslić ponieważ wywiad trwa 5min. i tematycznie dotyczy zupełnie innych spraw niż uwodzenie
13 Apostoł
Facet jest zdenerwowany ale stara się nad tym zapanować. Sytuacja jest stresogenna plus mocno waży słowa. Co do mowy ciała to nie widać obu rąk i nóg i sylwetka jest obcięta, jedynie mimika twarzy, oczy i ruch prawej ręki na wysokości ramienia.
Mężczyzna w lekkim typie latino lever, zadbany, akcesoria seksualne. Głos lekko łamiący się i tracący momentami pewność, ale to wynik sytuacji w której się znalazł.
To tyle mojej oceny na temat tego co mogłem zobaczyć.
A.
Zestresowany, nieszczery. Strasznie zależało mu na tym, aby dobrze wypaść. Trzy razy powtarzał, jak straszni są politycy, którym zależy tylko na własnej korzyści. Wydaje mi się, że w wywiadzie strasznie zależało mu na tym, żeby pokazać się od dobrej strony, co wyszło dość naiwnie… 😉
Nie wspomnę już o końcówce: "dla Gazety Polskiej". 😉 Skrajna prawica jest mistrzynią manipulacji…
Tak jak już było napisane w komentarzach dobry wizerunek, barwa głosu nie potrzebnie te "Y" się wkradało. Natomiast co do postawy to trochę spięta i ruch gałek ocznych wskazujące że stwarza nowe obrazy- zmyśla na poczekaniu. Gdy on słucha reporterki tworzy dobry kontakt wzrokowy:), wymyślając wiarygodną odpowiedz ten wzrok ucieka;]. Do całości jeszcze social proff
yyyyyyyy jestem skrzywdzony, yyyyyyyyy ktoś mnie obraża i zadzwonię na policję, yyyyyyyyy świat jest zły, yyyyyyyyyyy jest mi źle.
Robi wrażenie zbitego psa.
"Teraz przypuszczenia: Jakis obecny albo przeszly kursant(po ubiorze strzelam)"
Litosci, mam nadzieje, ze sobie zartujesz. No bo chyba nikt nie sugeruje nikomu a tym bardziej kursantom takiego stylu ubierania sie :/
Pozdr f13
Napewno udaje jako agent CBA wie jak zabic bez mrugniecia i jeszcze szybciej wypatrzy skorumpowanego polityka, umie panowac nad emocjami dlatego kobiety kleja sie do niego tak mocno ze az wlosow na klacie niema 🙂
Według mnie gość ma klasę i trzyma fason. Prezentuje się tak jak powinien, może poza drżącym czasem głosem, ale jak już ktoś wcześniej napisał, wynika to z sytuacji, w której się (być może z zaskoczenia) znalazł.
>Nie wspomnę już o końcówce: "dla Gazety
>Polskiej". 😉 Skrajna prawica jest
>mistrzynią manipulacji…
Daruj sobie polityczne wywody. Nie o to tutaj chodzi. Widać po tym tekście, że również jesteś podatny na manipulację, tyle że z przeciwnej opcji… 🙂
Pozdrawiam
Obejrzałem ten wywiad i zapoznałem się też z innymi w których Agent T. się wypowiada.
Jaki jest naprawdę z kobietami to mi ciężko stwierdzić, powiem tlyko to co mi się nasuwa,a co jest tylko przypuszczeniem na temat jego i jego umiejętności.
Wizerunek:
wygląd ma raczej dość "grzeczny", widać elementy drobnego peacockingu (błyskoteki,szpanu), ale są one mało rzucacjące się w oczy. Ogólnie mówiąc jest zadbany, wydaje się też że ma dość dobrą budowę ciała (totylko domysły). Twarz średnio charakterystyczna, lecz mogąca u części pań uchodzić za przystojną.
Barwa głosu – mi się podoba, nawet mu trochę zazdroszczę. Gdyby chciał lub umiał mógłby głosem wywoływać mocno seksualne doznania w kobietach.
Sposób jego uwodzenia opierał się siłą rzeczy na innych aspektach niż robi to uwodziciel w moim rozumieniu. Wiadomo, że Agent T. szastał pieniędzmi, poruszał się bardzo drogim samochodem, pokazywał wszędzie swój wysoki status związany z pieniędzmi i kontaktami, miał dostęp do danych wywiadowczych co ułatwiało mu kontaktowanie się i "omamianie" operacyjnych "celów". Nie używam tutaj celowo słowa uwodzenie.
O mowie ciala też trudno coś pewnego powiedzieć, głos ma lekko drżący, ale tu się nie dziwię, bo jest to efekt wystąpienia na zywo przed kamera w SYTUACJI NIEKOMFORTOWEJ dla niego, gdzie był pod obstrzałem mediów przez wiele miesięcy. Pamiętam jak mnie się czepiano podczas moich wsytępów w TV, zapominając że jest DUŻA różnica, gdy intencją prowadzących wywiad jest chęć ośmieszenia lub zmieszania Ciebie z błotem, a grzecznym wywiadem w TV na temat filatelistytki, kursu dolara czy innych teamtów nie dotykających ludzkich emocji tak bezpośrednio jak np. uwodzenie.
Dlatego nie dziwię się agentowi T.
Inną sprawą jest używanie wyrazów mojom, osobom np. "atak medialny na mojom osobe".
Może to jakiś regionalizm, a jeśli nie, to nie świadczy to najlepiej o agencie CBA.
CDN.
pozdrawiam
Adept
Moim zdaniem to wtrafinowany gracz…Bardzo WIELE UKRYWA.Specjalnie nie gestykuluje jak ktoś słusznie zauważył…Dobór słownictwa średnio-wysoki, sądze że jeśłi zechciałby rozmowę przeniósłby na wyższy pupłap…Dostosowuje styl rozmowy do dziennikarki…Myslę, ze może liczyć na jej wyrozumiałość:P Ogólnie bardzo zadbany, atrakcyjny, elementy biżuterii – sprawiają, że skupia wzrok kobiet na sobie…Raczej nie przypisałbym mu stylu badboya;)
Myśle, że to spoko koleś – może nie uwodzi w konwencjonalny sposób – ja słyszałem o nim tylko w kontekście tej posłanki, ale uważam że strategię uwodzenia dostosowuje do danej kobiety, więc nie oceniam – w każdym bądź razie cel został osiągnięty:)Sądze,że zna się na rzeczy…
Tak go postrzegam…
Dla mnie to jakiś żart,
koleś w wieku 30 lat jest na emeryturze
i bierze z tego tytułu 4 tysiące PLN,
za państwowe pieniądze lansował się na
warszawskich salonach jeżdżąc porsche,
ubierając się u DG i mieszkając w apartamencie,
a dzisiaj widziałem jak się lansuje na gwiazdę
w Newsweeku – robi sobie fotki w drogich samochodach z pistolecikiem.
Efekty tych "ślectw" za które płacą podatnicy
jest żaden, jak dla mnie to gość kreuje się na gwiazdkę telewizyjną i przy okazji promuje się na siłę, robiąc z siebie ofiarę.
Zdaje mi się że efekt uwodzenia miał tu miejsce głównie przez gruby portfel i lansowanie się na właściciela firmy. Jak dla mnie to działa mi na nerwy, ale dziennikarze podchwycili temat więc będę o nim z pewnością długo słyszał. Jak by nie było to zniszczył reputację każdej kobiety którą miał więc nie nadaje się w moim mniemaniu do oceny, to raczej policyjny prowokator z nieograniczonym budżetem niż uwodziciel.
Agent Tomek? A skąd wiadomo, że to nie aktor, pionek, czy coś w tym stylu. Może to tylko przykrywka.
Tak, czy tak, gościo wypadł słabo.
Moim zdniem slaby jak na faceta ktory niby uwodzi kobiety i jest wiodacym agentem CBA .Mysle ze inteligentny to on nie jest .Nauczyli go rutyn i po nich leci.
Podoba sie prawdopodobnie kobietom ponizej sredniej.W wywiadzie nie potrafil zapanowac nad stresem co widac po body language ( oczy, glos) wiec prawdopodobnie z kobietami bylo mu podobnie 🙂 Sawic…ka tez cudem nie jest 🙂 Uwazam ze przecietna siksa by go szybko splawila bo by wyczula „desperacje” no chyba ze lecialaby na kase z naszych podatkow ktora dosc lekka reka szastal i przekraczal nakazane limity .
Mysle ze brakuje mu umiejetnosci „czarowania” kobiet.To sie wyczuwa bo taki facet zawsze gdy spotka kobiete to stara sie zrobic na niej „wrazenie” nawet na dziennikarce:) .On wciaz ucieka oczami a wiec stara sie na maksa kontrolowac to co mowi …a wiec nie mysli o niej jak o samicy ale jak o zagrozeniu .Pewnosc siebie to tez umiejetnosc panowania nad sytuacja atu raczej jej nie widac:)
Nie podoba mi sie ten material .Pokazuje malego , osaczonego czlowieczka .