Pewność siebie z kobietami – jest jej wiele różnych definicji. PEWNOŚĆ SIEBIE to słowo klucz dzisiejszych czasów. Każdy chce być pewny siebie, każdy chce mieć tę magiczną „pewność siebie” i często każdy rozumie ją na swój własny sposób. Chociaż jest jeden wspólny mianownik – PEWNOŚĆ SIEBIE z kobietami to po prostu CZUCIE SIĘ KOMFORTOWO i DOBRZE w sytuacjach z kobietami oraz ogólniej w kontekstach przez nas pożądanych. Jedni chcą się czuć pewni siebie na imprezach, inni podczas wystąpień publicznych, podczas poznawania osób odmiennej płci, w sypialni z partnerką, w pracy lub na rozmowach biznesowych.
Pewność siebie to też takie nastawienie, w którym akceptujesz siebie wraz ze swoimi słabościami i niedoskonałościami. To wyrażanie siebie mając w dupie to co sobie o Tobie pomyślą inni (w tym kobiety), bo wierzysz w słuszność tego co mówisz i jak postępujesz. Większość ludzi ma bardzo mglisty obraz tego czym jest pewność siebie, poczucie własnej wartości, samoocena, dodatkowo zamglone przez dziesiątki filmów czy książek na ten temat. Dodatkowym problemem jest to, że objaśniając kwestię początkującemu i średnio-zaawansowanemu facetowi zalecenia co do pewności siebie są KOMPLETNIE RÓŻNE!!
Dla przykładu osobie początkującej mówi się, że pewność siebie to nie jest arogancja, to nie jest wywyższanie się, to nie jest przekonanie o własnej wyższości i wywyższanie się nad innych. I dla osoby początkującej to jest OK. Ale gdy mamy już osobę co najmniej średnio- lub zaawansowaną, to wtedy wręcz odwrotnie, uczymy ją, aby osiągać takie chwilowe stany ekstremalnej, agresywnej wręcz pewności siebie na moment podrywu czy zabawy w klubie. Ekstremalna pewność siebie typu przywoływania dziewczyny palcem do siebie, podnoszenia jej z krzesłem i przenoszenia obok do siebie, brania dziewczyny na ręce i zabierania jej z grupy koleżanek, przyciągania dziewczyny do siebie i obejmowania jej od razu rękoma, chwytania jej za włosy po krótkiej chwili znajomości, wchodzenia jak samiec alfa w grupę kobiet i wyciągania za rękę jednej z nich itp. To są rzeczy, które wymagają wcześniejszej nauki wyczuwania kobiety, sytuacji i oceniania na ile możesz sobie pozwolić, a na ile nie z kobietą. To są rzeczy, przy których mamy zasłaniają dzieciom oczy, zazdrośni kolesie zgrzytają zębami, a mainstreamowe media zrobią z Ciebie potwora w ludzkiej skórze. Ale na swoim podwórku podrywu zanotujesz nieoczekiwanie wielkie sukcesy z kobietami. Całkowicie sprzeczne, z tym co pieprzą psycholodzy teoretycy na akademickich wykładach.
Wchodzenie w chwilowy ekstremalny stan pewności siebie, euforii, czucia się jak niemal jak Bóg, to domena już dla bardziej doświadczonych facetów. I tego typu rady dla osoby początkującej wprowadziły by mu kompletny bałagan w głowie. Dlatego pewność siebie w kwestii kobiet ma wiele twarzy. W pewnych sytuacjach z kobietami, pewność siebie która nie jest społecznie dobrze widziana (zbliżona do arogancji, agresywności, bezczelności, nawet do cwaniakowania), procentuje Ci w sukcesie z kobietą. Wbrew intuicji i temu co Cię uczono z grzecznych książek psychologicznych w Empiku. Zacznijmy więc może od podstaw…
Czym pewność siebie z kobietami NIE jest?
Pewność siebie z kobietami na początkowym poziomie nie jest wywyższaniem się nad innych, traktowaniem ich bez grama życzliwości, traktowanie protekcjonalnym, cwaniakowaniem. Takie postawy to często nie jest prawdziwa pewność siebie (pomijając zaawansowane aspekty uwodzenia). Nie chodzi oto, aby stać się aroganckim chamem, którego nikt nie lubi. Jednak z drugiej strony nadmierna chęć, aby wszyscy Cię lubili i akceptowali blokuje Twoją pewność siebie. Czyni z Ciebie samca beta, który ciągle poszukuje akceptacji innych i jego zachowanie jest błagalną prośbą „polub mnie proszę”.
Pewność siebie nie jest też totalnym brakiem strachu czy wątpliwości wobec siebie (wyjątek – poziom zaawansowany). Pewność siebie nie jest więc stanem absolutnej odwagi i heroizmu z filmów kinowych. Pewnie nigdy tego nie osiągniesz, ale i tak nie musisz. Nie musisz być herosem 🙂 a naiwne fantazje na ten temat tylko Cię oddalą od celu.
Czym JEST pewność siebie z kobietami?
Na podstawowym, ogólnym poziomie, pewność siebie z kobietami objawia się np:
1. Czuciem się dobrze we własnej skórze, lubienie samego siebie, komfortowe czucie się podczas rozmowy z kobietą i przy przechodzeniu do intymności.
2. Świadomość swojej wartości jako mężczyzny, swoich własnych zalet i umiejętności. To także mówienie o sobie bez fałszywej skromności.
3. Umiejętność wybaczania sobie swoich błędów i porażek na gruncie relacji z kobietami. Akceptowanie i wyluzowanie w temacie swoich wad i niedoskonałości fizycznych. Olewanie odrzucenia ze strony kobiety („tego kwiatu jest pół światu”) i uodpornienie na to co kobieta powie.
4. Umiejętność działania pomimo strachu i tego, że kobieta reaguje na różne sposoby, a po Tobie to spływa jak woda po dupie kaczki.
5. Umiejętność mówienia rzeczy, które są często sprzeczne z grzecznym wychowaniem nas na miłych chłopczyków (w wersji zaawansowanej czasem to nawet może zahaczyć o mówienie obraźliwych tekstów, które 95% otoczenia z bulwersują, ale w docelowej pięknej dziewczynie pobudzą ciekawość i zaintrygowanie)
6. Umiejętność wychodzenia poza własną strefę komfortu seksualnego pomimo obaw czy lęków. Przykład początkującego – przytrzymanie ręki dziewczyny o kilka sekund dłużej niż to normalne + śmiały kilku sekundowy stały kontakt wzrokowy. Wytrzymanie presji otoczenia w takiej sytuacji. W wersji nieco zaawansowane to szybki dotyk dziewczyny, którą dopiero poznałeś i przejście do pocałunku po kilku minutach od rozpoczęcia znajomości, wkładanie jej z uśmiechem dłoni w swoje spodnie (lub swojej dłoni w jej majtki) podczas randki, i dziesiątki innych tego typu odważnych zachowań, które dla Twoich znajomych byłyby szokujące, ale dla faceta bardziej zaawansowanego są codziennością.
7. Nie przywiązywanie się do wyniku. Brak przywiązania to swego rodzaju trochę obojętność na to czy spodobasz się dziewczynie czy nie. Taki luz wewnętrzny (spokój), który pozwala Ci robić sobie żarty podczas spotkania, droczyć się z dziewczyną nie bojąc się „co ona sobie pomyśli”, „czy mam świeży oddech?”,” czy to co mówię jest wystarczająco dobre dla niej?”, „czy moja historyjka jej zaimponuje?”. W pewnym sensie masz wyjebane na to, a dzięki temu nie jesteś przy niej nerwowy, promieniujesz męskością (a nie stresem) i kobieta odbiera Cię jako naturalnego, szczerego (nic podstępnie nie kombinujesz) i czującego się dobrze. Czyli na zasługującego na nią czyli idąc dalej >> jesteś kimś z JEJ ligi.
8. Mają wysoki poziom poczucia zasługiwania na najlepsze kobiety (poczucia uprawnienia na najpiękniejsze kobiety). Poczucie uprawnienia to wewnętrzne wrażenie że taka a taka kobieta jest z Twojej ligi ,a inna (ładniejsza) jest z wyższej półki i Ty na nią nie zasługujesz. Jeśli kiedykolwiek miałeś takie uczucie w głowie, że jakaś dziewczyna jest ZBYT ładna dla Ciebie to właśnie o tym mówię. Ten sposób myślenia osłabia Twoją pewność siebie i blokuje przed sukcesem. Jeśli przy brzydszej dziewczynie czujesz się w pełni wyluzowany to właśnie oznacza, że w głowie czujesz się uprawniony dla niej. Aby zbudować silną pewność siebie trzeba w głowie zwiększyć poczucie uprawnienia w stosunku do ładniejszych dziewczyn. Gdy już zbudujesz taką pewność siebie, to przy ładnych dziewczynach będziesz czuł, że wręcz są „Twoje” i że powinny wręcz same pakować Ci się do łóżka. Takie uczucie w Tobie promieniuje na kobiety i nie blokuję Twojej naturalnej seksualnej, męskiej emanacji na kobiety.
Na zaawansowanym poziomie pewność siebie to jest np.: sięganie po to czego pragniesz, bez zawracania sobie głowy innymi i tym co myślą o Tobie. Przykład – chcesz to dociskasz dziewczynę na ulicy do ściany i całujesz, przekładasz ją przez bark i niesiesz ulicą, przytulanie nieznajomej dziewczyny w kilkanaście sekund od poznania. To także mówienie pięknej dziewczynie tekstów typu „jedzie Ci z ust”, „nie umyłaś rąk”, „masz brud między palcami u stóp” czyli słowa na widok których małe dzieci płaczą, a mamy zasłaniają im dłonią oczy, zaś Twoi koledzy oburzają się na Ciebie za to jak traktujesz kobiety. Tylko, że Ty z tymi kobietami śpisz, a oni masturbują się w domu na ich wspomnienie i pragną całować je po stopach. O takich rzeczach mógłbym napisać kolejną książkę, więc skupię się na podstawach. Osoby pewne siebie po prostu umieją działać z kobietą i pchać całą znajomość do przodu nie przejmując się czy wyjdzie coś z daną dziewczyną , czy nie. nie traktują każdej znajomości z kobietą jak jedynej szansy w swoim życiu na seks z kobietą.
Pewność siebie – samoocena i poczucie własnej wartości
Samoocena to taka ogólna ocena samego siebie i swojej własnej wartości, obejmuje różne przekonania na własny temat np. jaka jest Twoja seksualna atrakcyjność, czy lecą na Ciebie kobiety, co potrafisz zaoferować dziewczynie, jakie emocje, jaką wartość wnosisz w jej życie? Czy potrafisz dać kobiecie orgazm / wiele różnych orgazmów?
W obecnych czasach faceci uzależniają swoją ocenę (i pewność siebie) od rzeczy zewnętrznych np. materialnych (wygląd i ubiór, status społeczny, poważanie, zarobki, liczba znajomych, samochody, gadżety, stopnie naukowe, certyfikaty i kwalifikacje) lub kontekstowych np. funkcja w urzędzie, uczelni, pracy, rozpoznawalność w TV, funkcja w klubie (np. DJ) czy na występie np. pewność siebie tancerza erotycznego podczas występu, czy piosenkarza. To jest jednak pułapka na dłuższą metę, bo taka pewność siebie wynika tylko z czynnika zewnętrznego. Gdy on znika – znika też pewność siebie.
Prawdziwa głęboka, rdzenna pewność siebie jest niezależna od zewnętrznych czynników.
I to jest ciężkie do zrozumienia dla wielu facetów, że widzą kolesia (PUA) ubranego przeciętnie, niezbyt bogatego, a zachowującego się jak król wszechświata otoczonego kobietami. I tu okazuje się, że nie mając tych społecznie wartościowych wyznaczników możesz zamiast tego mieć zbudowaną wewnętrzną pewność siebie, nie opartą na zewnętrznych czynnikach. I to też będzie działało z kobietami na plus. Trudniej to osiągnąć, ale za to zawsze już masz tą pewność siebie, nawet jeśli nagle zabraknie Ci kasy, czy będziesz ubrany chujowo.
Pewność siebie – Jak stać się pewnym siebie?
Sposobów pracy nad prawdziwą pewnością siebie jest wiele. Możesz pracować powierzchownie nad wspomnianymi czynnikami zewnętrznymi np. styl ubierania się, pieniądze i status społeczny. Ale więcej efektów da Ci praca nad wewnętrzną, głęboką pewnością siebie, której siła leży głęboko w Twojej podświadomości, w emocjach i w pozytywnych seksualnie przekonaniach. Na temat siebie, seksu i kobiet.
Na początek trzeba zlikwidować Twoje skryte lęki, obawy i stres przed kobietami. Urazy, podświadomy gniew, żal do kobiet za jakieś stare niepowodzenia z kobietami i być może poczucie krzywdy za stare odrzucenia, zdrady czy olanie Ciebie przez kobietę. Najpierw trzeba usunąć stare sposoby myślenia o kobietach (na to najlepsze są dwa pierwsze tygodnie kursu Potężna Pewność Siebie 2), a potem zacząć wbudowywać pozytywne np. „jestem atrakcyjny dla kobiet, kobiety pragną mnie i mojego fiuta, kobiety fantazjują na myśl o seksie ze mną” (kolejne tygodnie kursu Potężna Pewność Siebie 2) itp. itd. Nawet jeśli jest to w jakimś stopniu oszukiwanie siebie (na początek), to w dłuższej perspektywie te przekonania dadzą Ci wiele sukcesów z kobietami. Przekonania i pewność siebie to materiał na kolejny wielki wpis na blogu. To na razie tyle w części pierwszej. Zdaję sobie sprawę, że pewność siebie z kobietami to olbrzymi temat i będę go stopniowo omawiał.
Dla tych, którzy chcą wiedzieć więcej, lubią słuchać i oglądać, zebrałem 3 nagrania z webinarów z cyklu Potężna Pewność Siebie. Na początek o tym jak pozbyć się lęku przed podejściem do kobiety. Część materiału pochodzi z płatnych szkoleń, a tutaj możesz obejrzeć go za darmo.
W nagraniu poniżej masz jak unikać błędów budując pewność siebie i „inner game” oraz zdradzam moją rutynę „telepatyczne cycki”, do przechodzenia w kierunku seksu w rozmowie z dziewczyną:
A w tym wideo dowiesz się jak zwiększyć swoją pewność siebie i zwalczać nieśmiałość.
Pozdrawiam
Adept
ps. Napisz mi proszę w komentarzach, czego Ci brakuje, jaki masz problem z kobietami i czego potrzebujesz się nauczyć jeśli chodzi o Twoją pewność siebie, to będę wiedział na czym się skupić w następnych wpisach.
ps. Być może nie wiesz, ale mam dwa kursy na temat budowania pewności siebie. Potężna Pewność Siebie 2 i Potężna Pewność Siebie 3.0.
Otrzymuję mnóstwo pytań czym Potężna Pewność Siebie 3.0 różni się od PPS 2 czyli wydanej w 2012 r. mojej publikacji na temat pewności siebie w relacjach kobietami.
Gdybym miał porównać mój kurs do zdrowia człowieka, to PPS2 jest poradnikiem bardziej „leczącym” ciało z choroby, a PPS3 jest bardziej poradnikiem dla sportowca fitness czy kulturysty, który chce rozwinąć swoją muskulaturę (bo już jest w miarę zdrowy). PPS2 jest jak szkoła podstawowa lub liceum pewności siebie, od której zawsze warto zacząć, a PPS 3.0 (czyli Akademia Pewności Siebie) to jak wyższe studia z pewności siebie.
PPS 3 jest kursem dla średnio zaawansowanych. PPS2 dla początkujących w budowaniu pewności siebie.
PPS2 koncentrował się na aspektach terapeutycznych, usuwaniu podstawowych blokad emocji i problemów z głowy np. panicznego lęku przez podejściem do dziewczyny, traum i smutku.
PPS3 w większości skupia się na zbudowaniu silnej, męskiej postawy alfa, abyś rozmawiał z dziewczynami w stanie pełnym energii, seksualnej potęgi, nie reagował na ich zbywające zachowanie. PPS 3.0 sprawi, że przestaniesz przejmować się odrzuceniem, będziesz pozytywnie nastawiony i zaczniesz emanować seksualną aurą. Po to, abyś emanował siłą, pewnością siebie, męskością i przyciągał kobiety jak magnes.
PPS3 po ukończeniu to pewność siebie poziom mistrzowski.
To nie tylko hipnoza, nlp, huna i inne techniki terapeutyczne z lat 2000-2012. To najnowsze techniki zmiany przekonań, zmiany nastawienia i myślenia o kobietach. To także techniki wzięte z nowoczesnej psychologii, które przeszły naukową weryfikację (np. technika dwójmyślenia). Wcześniej psychologia stała w miejscu, kilka lat temu mam wrażenie, że ruszyła z miejsca i ma kilka nowych technik do wykorzystania. Problem taki, że w Polsce jeszcze mało kiedy się mówi o co bardziej mocnych technikach. Powstało wiele nowego w tej dziedzinie od 2012 roku 🙂. PPS2 to poradnik dla nowicjusza, który zaczyna przygodę z pewnością siebie. PPS3 to poradnik już dla średnio zaawansowanego.
24 komentarze
Czy pewność siebie przejawia się kontaktem wzrokowym z dziewczyną podczas rozmowy? Jeśli moje spojrzenie pokazuje brak pewności siebie to moze zamiast ćwiczyć jak patrzeć na dziewczynę powinienem ćwiczyć ogólną pewność siebie, a wtedy problem spojżenia się sam rozwiąże?
Chyba za dużo wogóle myślę o tym czy i jak długo się patrzeć itp.
1. Tak, to jeden z przejawów 2. Tak, lepiej ćwiczyć ogólną pewność siebie, bo wtedy dobry kontakt wzrokowy będzie wynikał z wnętrza, bardziej niż z wyuczonej techniki. Choć nic nie szkodzi, żeby praktykować też swój konktakt wzrokowy w codziennych sytuacjach.
Mam problem z poznawaniem w dzień. Jakoś nie mogę sie przelamac by zrobic Direct. Az głupio się przyznac, bo wiele kobiet poznaję w sieci i w klubach i większość tych spotkań kończy sie seksem na pierwszej randce;)
Podrywanie w dzień dla wielu mężczyzn jest trudne psychicznie, ponieważ społecznie/mainstreamowo „nie jest dobrze widziane”. Choć jest to paradoks. POnieważ takie samo dziwne lub niebezpieczne jest podrywanie w sieci i w klubie. Z pomocą przychodzą tu nagrania i ćwiczenia z PPS2 I Biblii Uwodzenia w Dzień.
„Trudniej to osiągnąć, ale za to zawsze już masz tą pewność siebie” – to byłoby coś zacnego. Niekoniecznie jakaś hiper, super, ultra, turbo pewność siebie na parę chwil tylko taka, która towarzyszy mi zawsze i wszędzie. To byłaby mocna rzecz.
Witam
Pisze poraz pierwszy wiec prosze o wyrozumienie.
Nie zawsze jestem na biezaca z tematami wiec nie mam pojecia czy to pytanie juz bylo.
Mianowicie wiem wiele o kobietach bardzo krotka mowiac ale jedyny problem jaki posiadam to to, ze nie potrafie podejsc do kompletnie nieznajomej mi dziewczyny.
Probowalem wszystkiego nawet podrecznikowego podchodzenia i pytania o godzine, jednak to i tak na mnie nie dziala.
Jedyne nieznajome z ktorymi potrafie rozmawiac to np znajoma znajomego lub cos w tym stylu.
Zapomnialem dopowiedziec ze nie mam problemu z rozmowa poznawaniem bo lepiej sie czuje w damskim towarzystwie niz w meski. Tylko podejscie sprawia klopoty prosilbym o kilka rad 🙂
Witaj adepcie, mam taki problem x czasu temu (chyba na początku roku) w klubie byłem nie wiem jak nazwać widoczny? kobiety same podchodziły do mnie tańczyć łapać mnie za tyłek XD ja oczywiście w pełni tego nie wykorzystywałem ale wiem że ćwiczę nad tym ale nie o tym mowa i w marcu napisała do mnie moja była wielka miłość gdzie niestety nie wyszło nam ale ona tęskni za mną (ja też oczywiście) zależy jej na mnie ale ale ale ma faceta z którym jest w ciąży… (po 3 miesiącach, kurwa…) i mówiła mi że wolałaby by te dziecko było nasze ona do niego nie czuje tego co do mnie no i mnie to uderzyło pozytywnie i przez to mi nie idzie już kompletnie w klubach już nie jestem taki widoczny jak wcześniej tańczę całą noc zazwyczaj sam, jakaś mi się nawinie dziewczyna na kilka sekund i potem odchodzi no nie mam pojęcia co ja mam zrobić kontaktu z tą moją byłą jest ciężko zerwać bo ona zaraz tak czy siak do mnie piszę a ja sam też nie potrafię i po prostu nie czuję tej chęci poznawania kobiet co wcześniej a bardzo bym chciał tylko ona mnie blokuje cały czas w głowie mi siedzi o innych kobietach raz dwa zapominałem a o niej nie potrafię.
Dla mnie twoja była szuka po prostu łosia który zajmie się wychowywaniem jej dziecka :p bo pewnie jej partner się kompletnie do tego nie nadaje, a pewnie myśli że zagwarantujesz jej lepsze życie.
Rada ode mnie to zerwanie całkowicie kontaktu, zablokuj ją wszędzie. Może to i trudne ale czy chcesz takiej kobiety która od razu po rozstaniu wskoczyła komu innemu do łóżko i penie robiła mu loda ?
Radzę zainteresować się uwo 😀
Dla własnego dobra daj sobie spokój z byłą. W końcu nie bez powodu jest była.
Nie znam szczegółowo Twojej sytuacji ale byłem kiedyś w podobnej i wierz mi, że im wcześniej dasz sobie z tym spokój tym lepiej dla Ciebie. Obawiam się, że jesteś dla niej tylko pocieszycielem w trudnych dla niej chwilach (zaciążyła niechcący z nieodpowiednim gościem a to raczej trudno uznać za szczęśliwe zrządzenie losu). Jeżeli nie chcesz być wiecznym pocieszycielem i dawcą dobrej energii, której ona potrzebuje a której Tobie – jak sam widzisz – przez to wszystko brakuje to zamknij tą sprawę jak najszybciej bo inaczej utkwisz w tej niemocy na bardzo długo a po wszystkim będziesz się zastanawiał po jaki chuj Ci to było. Nawet jeśli ona myśli o Tobie poważnie to w najlepszym przypadku zostaniesz opiekunem cudzego materiału genetycznego. Nie wiem jak dla Ciebie ale dla mnie taka rola jest średnio ciekawa. Myśl o sobie, o swoim szczęściu i przyszłości bo jak nie to będziesz jej planem zapasowym i tyle. Ona dokonała takich a nie innych wyborów i trudno żebyś to Ty w najmniejszy choćby sposób ponosił tego konsekwencje. Chłopie, nie daj się wikłać w żadne niepotrzebne i niejasne zależności. Mieliście swój czas i on minął. Teraz każde z was idzie swoją drogą i nie daj sobie wmówić, że jest inaczej. Jesteś wolny, ona nie. Takich dokonaliście wyborów życiowych.
Zrobisz oczywiście jak uważasz. Ja natomiast patrząc na bardzo podobną sytuację z perspektywy czasu stwierdzam, że trwanie w takiej niejasnej i dla Ciebie zupełnie niepotrzebnej sytuacji jest kompletnie bez sensu. Tracisz przez to czas, energię i okazje życiowe. No ale cóż, w takich sprawach zdrowy rozsądek nie zawsze jest na pierwszym planie.
Powodzenia!
Macie racje trzeba przejrzeć na oczy głupi byłem i jestem że w tym tkwie trzeba to zerwać będzie ciężko ale popłaci to i @piotr159 ja interesuje się uwodzeniem tylko przez tą byłą blokowałem się bo robi mi nadzieje której nie chce jednak zwłaszcza że to cudze dziecko ni chu chu
Wg. mnie, nie da się zbudować wewnętrznej pewności siebie całkowicie bez czynników zewnętrznych. Ktoś, kto od zawsze był olewany, nie stanie się pewny siebie bez pomocy poprawy wyglądu, zarobków itp czynników.
Pewnośc siebie idzie też z sukcesów, a te nie będą przychodzić komuś, kto od zawsze był zlewany, a nagle bez poprawy wyglądu chociażby nagle sobie próbuje wmawiać różne przekonania na siłę. Dostanie następne parę zlewek i się zamknie w sobie. Czynniki zewnętrzne są bardzo potrzebne początkującym,
to moje zdanie.
Gdy ładniejsza kobieta utrzymuje ze mną kontakt wzrokowy nie mogę wytrzymać tych ich gier.
Moją ogólną sugestią odnośnie treści przyszłych artykułów jest to, żeby pojawiało się w nich dużo sytuacji opisowych zestawionych na zasadzie kontrastu, czyli jak w identycznej sytuacji zachowuje się facet prawdziwie pewny siebie, jak sztucznie pewny siebie, a jak ktoś pewności siebie kompletnie pozbawiony. Takie porównania zawsze dawały czytelny obraz właściwego postępowania, co widać już w przypowieściach ewangelicznych, w których miłosierny samarytanin postawiony jest w kontrze do obojętnych ludzi, panny mądre w kontrze do panien głupich, syn marnotrawny w kontrze do syna wiernego etc. Podsumowując, czekam na przypowieść najlepiej z życia wziętą o uwodzeniu kobiety przez pewnego i niepewnego siebie 🙂
Dobry pomysł. Na pewno coś z tego (fragment) na blogu pokażę, a resztę w PPS3.
planujesz PPS3? Kiedy wychodzi?
moze za kilka miesiecy… poki co dopiero zaczalem
Do kolegi którego była zaciążyła. Uciekaj zerwij kontakt oo co ci to? Potem tylko same problemy i niejasne sytuacje. Ktoś was razem zobaczy , potem domysły kogo to dziecko , sądy ciąganina po co ci to?.
Poznasz inne kobiety jeszcze zrobisz którejś dziecko. Pozdro.
Odczuwam pewien lęk przed podejściem do nieznajomej dziewczyny, ale potrafię się przełamać. Potem większy stres mam przed umówioną pierwszą randką. A powtarzanie sobie w myślach, że ona może wcale nie jest taka fajna i nie będę miał ochoty na utrzymywanie dłuższej relacji, wcale nie pomaga. I trzecia rzecz – pewność siebie w grupie. O ile sam na sam z dziewczyną potrafię się rozkręcić, to przebywając np. ze znajomymi w klubie czuję, że moja energia zaczyna spadać i zamykam się w sobie.
Hej
Mógłbyś coś poradzić początkującym, którzy w ogóle jeszcze tego nie robili nawet. Ja mam już 22 lata i teraz próbuję z tym walczyć. Chodzi mi o to czy zagadywać sztuki na ulicy directem/indirectem czy iść do klubu? (to musiałbym niestety sam robić). No ciężko być pewnym siebie w tej sytuacji, jeszcze z ułomnościami, chociaż umiem jakoś otworzyć i chwilę pogadać (jak się zaatakuje osoby siedzące, to trochę się zazwyczaj pogada).
Zaczalbym od zmiany nazewnictwa 🙂 Nie sztuki tylko kobiety, nie atakowanie osób siedzących tylko poznawanie 😉
Ja tak pisze trochę z innej beczki
Mam kochankę która jest piękna i pewna siebie. Na początku znajomości szalała za mną i wykorzystywala każda wolną chwilę żeby się do mnie odezwać.
Nasze spotkania były jak spełnienie marzeń trudne nawet do wyśnienia
Teraz po 2 latach znajomości jakos wszystko się rozmylo. Mieszkamy na dwóch krańcach polski i zadko się widujemy z przyczyn technicznych. Tak jak wcześniej nie miałem chwili wytchnienia to teraz śmiało mogę obracać jeszcze dwie panny na boku nie wspomniwszy o żonie.
Zastanawiam się co jest nie tak,jaki bodziec jest potrzebny by to odżyło. Po spotkaniu płonie na chwile i znowu gaśnie.
Nie wnikam czy kogoś ma na miejscu bo ja sam też nie jestem idealny
Tylko co zrobić żeby zamiast codzienności wypełnić jej myśli sobą.
Proszę o radę fachmenów.
Więc ja mam w zasadzie 2 problemy dotyczące PPS:
1. Dawniej w ogóle bałem się cokolwiek zagadać do obcej kobiety a do znajomych to tak w płaszczyźnie czysto koleżeńskiej, żeby taką koleżankę objąć, przytulić itp. to mowy nie było, bo „nie wypada”, „co ona pomyśli”, „jak zareaguje”, „co ludzie pomyślą” itd. Teraz (słuchałem nagrań z PPS i robiłem ćwiczenia z filmów) jest już lepiej, ale nadal mam jakąś blokadę szczególnie w stosunku do obcych, nie tylko kobiet, ale generalnie ludzi i to bez względu na to w jakiej sprawie mam z kimś pogadać. Nie nachodzą mnie już takie myśli o jakich pisałem wcześniej, ale coś nadal mnie blokuje i nie wiem co to może być. Jestem w stanie sobie wyobrazić jak się luźno czuję, wydaje się to być realne, ale jak przychodzi co do czego to nie umiem tego na praktykę przełożyć.
2. Nie wiem czy to ten temat. Jak uda mi się pokonać wszystkie bariery i czuję się bardzo komfortowo (przy dziewczynach które już znam) to często za nic w świecie nie wiem co mogę w danej sytuacji powiedzieć zrobić. Nie jest to działanie stresu tylko po prostu brak pomysłu. Oczywiście wtedy już stres się pojawia i cała spirala „starego” mnie zaczyna się nakręcać od nowa. Jak sobie później w domu na luzie analizuję całą sytuację to z reguły (choć nie zawsze) przychodzi mi do głowy, że „w momencie, gdy X mogłem powiedzieć Y/zrobić Z” itp., jednak najczęściej zajmuje mi to kilkanaście lub więcej minut. Trudno kazać dziewczynie czekać powiedzmy 20 minut, bo ja muszę wymyślić, co mogę teraz powiedzieć/jak zareagować na daną sytuację. Czuję, że w mojej sytuacji pokonanie tego problemu byłoby dużym krokiem naprzód.
Studiuję Twoje materiały już jakiś czas i wiele mi pomogły, wiele dzięki Tobie zrozumiałem, szczególnie z tego co w przeszłości zjebałem, ale jeszcze długa droga przede mną.
Dzieki za info, jak bede tworzyl PPS3 to uwzglednie To co opisales. Co do pkt 2 to sugeruje nauke z poradnika SUS 1 czyli Sekrety Uwodzenia Słowami. Dadzą Ci niezbedny fundament do rozmowy z kobietami.