W społeczności uwodzenia mówi się wiele na temat technik budowania atrakcyjności co jest często źle rozumiane przez studentów ale także często źle wyjaśniane przez nauczycieli.W sposobie wyjaśniania przez trenerów uwodzenia „fazy atrakcyjności” nie jednokrotnie można wyłapać założenia mówiące, że mężczyzna nie jest ATRAKCYJNĄ OSOBĄ tylko wpierw musi coś zrobić, aby tą osobą stać się w oczach kobiety. To stawia kobietę w roli osoby bardzo pożądanej przez mężczyznę, stawia ją w roli (meta – ramie) osoby która ma coś czego mężczyzna absolutnie pragnie – tym samym czyni to mężczyznę potrzebującym, małym chłopcem, który chce dostać lizaka – zainteresowanie kobiety. To nic innego jak poszukiwanie akceptacji.
Co jeśli powiem Ci, że możesz myśleć inaczej, skuteczniej, przyjemniej i być bardziej sobą niż zastanawiać się jak zrobić na kimś dobre wrażenie. Na ironię jeśli nie poszukujesz akceptacji to dostaniesz tej akceptacji naprawdę wiele.
Oczywiście prawdą jest, że kobieta musi czuć do nas pociąg seksualny, że musimy być dla niej atrakcyjni (bez użycia siły możemy wybrać tylko z pośród tych kobiet które wpierw wybrały nas) – jednak myślenie o swojej atrakcyjności jak o fazie zalotów POLEGAJĄCEJ NA BUDOWANIU ATRAKCYJNOŚCI może zapędzić nas w kozi róg.
Uważam, że mężczyzna jest (albo nie jest) atrakcyjną osobą i jedyne co robi to uzewnętrznia swoją atrakcyjność i tworzy przestrzeń do tego, aby kobieta zobaczyła jak fantastyczny, atrakcyjny jest. Uważam także, że atrakcyjną osobą można się stać!!!
Czy ta idea nie podoba Ci się bardziej od idei „BUDOWANIA ATRAKCYJNOŚCI” zakładającej w pewien sposób że musisz starać się zaimponować kobiecie, zrobić na niej jak najlepsze wrażenie i męczyć się aby ona cię uznała za atrakcyjnego? A co jeśli kobieta cię nie uzna za atrakcyjnego – czy to świadczy o tym, że nie jesteś atrakcyjny?
Dla mnie idea, którą Ci przedstawiłem jest rdzeniem tortu na którego szczycie znajduje się wisienka, którą są techniki, strategie umożliwiające zauroczenie sobą drugiej osoby itp.
Jak już napisałem – uważam że jest faza uzewnętrzniania atrakcyjności… – może się jednak zdarzyć, że kobieta nie będzie mogła dostrzec twojej atrakcyjności i nie będzie tobą zainteresowana. Tyler Durden z RSD powiedział kiedyś trafną metaforę, którą swoimi słowami Ci przybliżę:
Mechanizm czucia pociągu seksualnego do płci przeciwnej jest inny u kobiety i inny u mężczyzny. Mężczyźni są jak włącznik światła – albo się nam kobieta podoba i czujemy do niej seksualny pociąg albo nie i tyle. Kobiety są natomiast jak pokrętło głośności – mogą przejść od stanu braku zainteresowana do zaciekawienia do zafascynowania, zauroczenia, pociągu seksualnego i dalej. Te stany mogą się na siebie nakładać, kobieta może także między nimi lawirować – raz to cofając się do tyłu, a raz idąc do przodu. Mężczyźni często tego zjawiska nie rozumieją i przez to nazywają pewne zachowania kobiety „fochami”.
To, że kobieta początkowo jest nastawiona na „nie” nie oznacza, że za pięć minut też tak będzie. W przypadku kobiet ich podejmowanie decyzji jest stricte połączone z emocjami jakie czują. Kobiety odbierają także słowa dwiema półkulami i reagują na nie emocjonalnie.
„Jeśli chcesz zmienić decyzję bądź zdanie kobiety to zmień jej emocje a decyzja sama się zmieni.”
Ucząc się sztuki jaką jest uwodzenie nie uczysz się uwodzić kobiety tylko uczysz się stawać lepszą osobą w towarzystwie której kobiety chcą przebywać – to daje Ci wybór. Stajesz się lepszą osobą nie dlatego, aby pociągać większą ilość kobiet. ROBISZ TO DLA SIEBIE, BO JESTEŚ AMBITNY, DĄŻYSZ DO CELÓW I Z KAŻDYM KOLEJNYM DNIEM CHCESZ BYĆ BLIŻSZY IDEAŁU – którego notabene nigdy nie osiągniesz – i to jest wspaniałe, bo ciągle masz marzenia i cele do osiągnięcia – co by było gdybyś miał wszystko czego chcesz, stałbyś się „ideałem” czy życie wtedy nie byłoby nudne? Proces nauki jakim jest życie jest cudowny ze świadomością, że ciągle można stawać się lepszą osobą i uczyć nowych sposobów na postrzeganie starych rzeczy.
Jeśli robisz wszystko w swoim życiu, aby podobać się kobietom to wierz mi jest to żałosne. Kobiety pociąga mężczyzna, który posiada własne życie, a nie mężczyzna którego życiem są wyłącznie kobiety i zastanawianie się jak sprawić, aby kobiety były nim bardziej zainteresowane.
Jeżeli jesteś na etapie zastanawiania się co zrobić, aby pociągać większą ilość kobiet, jaki jest ten złoty środek. To masz odpowiedź! Zacznij skupiać się na tym czego pragniesz, na realizowaniu swoich ambicji, pasji – opowiadaj o tym z entuzjazmem, pokaż jaką masz wizję świata, co Cię kręci, co kochasz w życiu ludzi – Posiadanie pasji i ambicji to cecha atrakcyjnego mężczyzny.
Czym jest zauroczenie kimś, postrzeganie kogoś za atrakcyjnego?
Zauroczenie, postrzeganie kogoś za atrakcyjnego jest filtrem przez który patrzysz na jakąś osobę, jej zachowania, słowa i czyny. Ten filtr jest jak „różowe okulary przez które widzisz” że osoba, jej zachowania i słowa są czymś uroczym. Patrzenie przez ten filtr powoduje, że czujesz się fantastycznie z osobą, na którą przez niego patrzysz i sprawia, że stajesz się otwarty na fizyczną bliskość z tą osobą.
Ten filtr jest przekonaniami, informacjami, emocjami jakie wkładasz do jej głowy. Ona zaczyna postrzegać Cię przez te emocje, przekonania i informacje.
To co chcesz zrobić poznawszy kobietę to stworzyć w niej filtr przez który ona będzie Cię postrzegać.
Swoją atrakcyjność w oczach innych ludzi możesz zmieniać!!!Ludzie mają przekonania, że albo jest się atrakcyjnym albo nie. To bzdura. Zastanów się przez chwilę czy nie spotkałeś się kiedyś z sytuacją, w której dziewczyna poznawszy jakiegoś chłopaka twierdziła, że on się jej nie podoba, a po jakimś czasie stwierdziła, że on się jej jednak podoba – albo na odwrót. Ja sam byłem uwikłany w takie sytuacje.
Chce ci powiedzieć, że postrzeganie Ciebie przez kobietę może ewoluować. Jeśli najpierw Cię nie postrzegała za atrakcyjnego to po pewnym czasie gdy zmienisz postawę i będziesz komunikował posiadanie wartości ona stwierdzi że jesteś atrakcyjny i automatycznie zacznie na Ciebie reagować.
Czy jesteś gotów dowiedzieć się z czego składa się atrakcyjna postawa?
3 komentarze
Nie moge sie doczekac, kiedy ksiazka Adventurera bedzie wydana (w jakiejkolwiek formie). Sadze, ze bede jednym z pierwszych klientow 🙂
Pozdrawiam
atrakcyjność jako coś zmiennego.. dziwne dlaczego tak on to formuje ..
Jej decyzja zależna jest od jej stanu emocjonalnego.
Jej postrzeganie nas zależy od jej stanu emocjonalnego.
Czy kluczem nie jest tu umiejętność wpływania na jej stany emocjonalne?