To pytanie jak meteor wraca co jakiś czas w mailach. „Czy kobiety potrzebują się uczyć podrywu/uwodzenia facetów?”
„Czy są takie książki dla kobiet, jak Twoje dla facetów?”
Oto moje zdanie w tej kwestii:
Tak, kobiety potrzebują uczyć się uwodzenia. Tylko, że w innych aspektach niż mężczyźni.
Ważny UPDATE! Pamiętaj, że tego typu artykuły o podrywie w gazetach CKM, PLAYBOY, itp. piszą dziennikarze, a nie praktykujący uwodziciele. Dziennikarz dostaje zlecenie od naczelnego na napisanie artykułu o podrywie. Co więc robi ? Myśli o swoich doświadczeniach z kobietami i o tym co JEMU wydaje się, że działa na kobiety. Potem sięga po informacje do kobiecych gazetek, wypytuje koleżanki i potem kleci artykuł jak to masz być miły na randce, uśmiechać się, rozmawiać na wiele tematów, zaimponować elokwencją, „być po prostu sobą”. I koniec końców powstaje artykuł w którym uczysz się jaki założyć ciuch na spotkanie, że masz wyciąć włosy z nosa i ucha, oraz umyć ręce. Ale zakładam, że higieny nauczyłeś się już w dzieciństwie i nie potrzebujesz na DZIŚ porad na poziomie jak zawiązać sobie buta. Tylko jak zawrócić kobiecie w głowie, sercu i w cipce.
I w czasie gdy kobieta się rozwija i „uczy” psychologii mężczyzn, to faceci de facto się COFAJĄ w rozwoju, a kolejno odrzucani w swoich próbach podrywu zaczynają się stawać desperatami – seksualnym i emocjonalnymi.
Dlatego szkolenie kobiet w kwestii relacji jest inne niż facetów. Kobiet nie trzeba uczyć zaciągania faceta do łóżka, z tym sobie dają radę bez problemu. Pomaga im w tym milion artykułów typu „jak być piękną”, „jak zrobić makijaż na randkę”, „jak się ubrać, żeby powalić faceta na randce” itd. Kobiety mają w tym wsparcie mediów jakiego nigdy nie mieli i nie będą mieli faceci.
Szkolenie kobiet idzie raczej w kierunku: znajdź właściwego faceta, zawróć mu w głowie, aby był wierny, chciał zostać i się ew. ożenić. Plus jak zrozumieć faceta i stać się pewną siebie kobietą w związku, jak usunąć blokady swojej seksualności i stać się bardziej otwartą, świadomą swojej kobiecości i zmysłowości 🙂
5 komentarzy
Zgadzam się, kobiety uczą się jak być seksowną, jak flirtować itp. resztę podrywu to raczej facet odwala. Ale z zaciągnięciem przed ołtarz już na pewno jest dużo trudniej.
Adept, taka sytuacja z wczoraj. Stoję sobie w sklepie, a za ladą trzy dziewczyny, w tym dwie fajne. Te fajne ustawiały coś na półkach, a obsługiwała mnie nieatrakcyjna. I zauważyłem, że jak jedna ładna schylała się, to widać jej było ładne, czerwone majtki. Zastanawiam się czy gdyby była sama, to czy dobrym otwieraczem byłoby powiedzieć „bardzo Ci ładnie w tych czerwonych majtkach”, i później to jakoś pociągnąć? Czy w ogóle nie zaczynać od tej strony ?;) Co radzisz w takiej sytuacji?
Spróbuj 🙂
zawsze możesz powiedzieć „bardzo ładnie Ci w tych zielonych majtkach”, możliwości jest wiele. To naprawdę nie chodzi o tekst , po którym dziewczyna sciąga majtki i wypina swój tyłek dla Ciebie mówiąc „O mój boże, jakim niesamowitym tekstem mnie zaczepiłeś, zasługujesz na to, żebym Ci dała od razu. Normalnie tego nie robię, bo szukam wyjątkowej miłości, ale no taki tekst? To już muszę Ci się oddać, bierz co chcesz!!”
No tak, z tym żeby nie szukać magicznych tekstów to wiem. Ważne, żeby powiedzieć to co przyjdzie do głowy, skomentować. Zresztą taki tekst to byłoby też ćwiczenie na pewność siebie od razu. Nieźle by było jakbym to powiedział też przy 3 dziewczynach hehe. Dzięki za odpowiedź i udanego dnia!
Fajnie ze ciagle cos ląduje na blog, niema dłuższych zastojów, ale o wiele lepiej odbiera się twój przekaz przez video, czytanie zawsze jest takie suche, wiesz o co mi chodzi, dochodząc do sedna- Wiecej filmow!!!
Moim zdaniem kobiety powinny się uczyć tego co robi świat Szatana z mężczyznami czyli zamienia ich w pizdy, które nie są wstanie rządzić kobietą tak jak Bóg powiedział po akcji w Edenie.
Kobiety wciąż szukają tego alfy z czasów niepamiętnych nie mając pojęcia w jakim bagnie mężczyźni siedzą od niemalże samego początku życia…niszczą nas.